Na początku stycznia 2025 roku otwarte zostało zimowe okienko transferowe w Bundeslidze oraz w wielu innych europejskich ligach.
Jeśli mowa o pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec,
to na ten moment Bayern Monachium przeprowadził dwa transfery – z FCB pożegnali
się (przynajmniej tymczasowo) Frans Kraetzig oraz Arijon Ibrahimovic, którzy
udali się na wypożyczenie.
Podczas gdy Kraetzig trafił do Heidenheim w Bundeslidze, to
w przypadku Ibry mówimy o włoskim Lazio. Co do wzmocnień, bawarski klub nie
dokonał jeszcze żadnych ruchów, choć w mediach pojawia się coraz więcej
pogłosek o możliwych transferach Urbiga i Nkunku.
Nkunku nie trafi jednak do FCB?
Ostatnio sytuacji transferowej Christophera Nkunku przyjrzał
się Florian Plettenberg, który poinformował w swoim programie „Transfer Update –
die Show”, że na ten moment potencjalny transfer Francuza na Allianz Arenę
wydaje się być mało realny.
Ma to przede wszystkim związek z horrendalnymi żądaniami
Chelsea, która oczekuje za swojego zawodnika aż 70 milionów euro! Ponadto
Mathys Tel nie chce w ogóle odchodzić z Bayernu, lecz zostać i w dalszym ciągu
walczyć o swoje miejsce w pierwszym zespole Vincenta Kompany’ego.
Mówi się, że agent Nkunku, czyli doskonale znany kibicom
Pini Zahavi, chciałby doprowadzić do tego transferu jeszcze tej zimy. Mimo
wszystko, jeśli zimowy transfer zakończyłby się fiaskiem, to Max Eberl może
spróbować ściągnąć ofensywnego gracza latem 2025 roku.
Komentarze