Kurz po spotkaniu w Rotterdamie jeszcze nie opadł, ale podopieczni Vincenta Kompany'ego nie mają wiele czasu na rozmyślanie o tej porażce, gdyż już jutro zmierzą się z SC Freiburg.
“Die Roten” będą chcieli z pewnością zmazać plamę po środowej porażce i zrobią wszystko, żeby wrócić na zwycięski szlak. W Lidze Mistrzów monachijczycy zawodzą, ale w rozgrywkach ligowych historia jest zupełnie inna. Dość powiedzieć, że zgromadzili już 45 punktów, co na tym etapie rozgrywek jest najlepszym wynikiem od ośmiu lat!
Poniżej znajdziecie więcej ciekawostek przed jutrzejszym spotkaniem, które przygotowali redaktorzy oficjalnej strony Bayernu.
Dobra passa
Bayern nie przegrał aż 17 ostatnich ligowych spotkań z drużyną z Fryburga (13 zwycięstw). Co ciekawe, tylko przeciwko VfL Wolfsburg (spośród wszystkich obecnych drużyn w BL) monachijczycy mają dłuższą passę bez porażki.
Kibice “Gwiazdy Południa” z pewnością mają jednak w pamięci porażkę w Pucharze Niemiec 1-2, w sezonie 2022/23.
100+ bramek ?
Pomimo słabej skuteczności w ostatnim czasie, podopieczni Kompany’ego zdobyli aż 56 goli w 18 meczach ligowych! Taki wynik w historii Bundesligi przebił jedynie Bayern w sezonie 2021/22, kiedy na tym etapie rozgrywek mieli 57 bramek. Jeśli monachijczycy utrzymaliby swoją aktualną średnią zdobytych bramek na mecz (3.1), to zakończą sezon z łączną liczbą 105 bramek, bijąc swój rekord z kampanii 1971/72 (101 bramek).
Freiburg mocny na własnym stadionie
Freiburg zdobywa średnio 2.4 pkt. na mecz u siebie w tym sezonie Bundesligi (19 punktów w ośmiu meczach). Lepszy pod tym względem jest tylko…Bayern (2.8). Co więcej, drużyna Juliana Schustera zdobyła 13 z ostatnich 15 możliwych punktów na swoim stadionie, wygrywając trzy ostatnie mecze przed własną publicznością. Freiburg ma już na koncie więcej domowych zwycięstw w lidze (6) niż w całym poprzednim sezonie (5).
“Die Roten” grają do końca
Bayern zdobył w tym sezonie aż 12 goli w ostatnich 15 minutach meczów – to najwyższy wynik w lidze, ex aequo z Wolfsburgiem. Freiburg, przeciwnie, pozostaje jedyną drużyną w Bundeslidze, która jeszcze nie strzeliła gola w ostatnim kwadransie gry. Co ciekawe, fryburczycy stracili w tym czasie najwięcej bramek (9, tyle samo co 1. FC Heidenheim).
Fair play
Freiburg i Bayern to jak dotąd najbardziej fair grające drużyny w Bundeslidze. Freiburg popełnił najmniej fauli (148) i otrzymał najmniej żółtych kartek (25). Bayern zajmuje drugie miejsce w obu klasyfikacjach (152 faule, 27 żółtych kartek, tyle samo co Eintracht Frankfurt).
Komentarze