W związku z nieoczekiwanym zakończeniem kariery przez Sebastiana Deislera, Bayern Monachium zwrócił się do Alemanii Aachen z zapytaniem czy Jan Schlaudraff nie mógłby przenieść się do Monachium jeszcze w tym okienku transferowym, które potrwa do 31 stycznia. Beniaminek Bundesligi propozycję odrzucił, więc transfer Schlaudraffa zostanie przeprowadzony zgodnie z planem po zakończeniu sezonu. Ponadto w Bayernie do końca sezonu chce pozostać Ali Karimi, z kolei Claudio Pizarro może niedługo otrzymać nowy kontrakt.
Najnowsze wydanie magazynu "Kicker" informuje, że doszło do rozmów na linii Monachium-Aachen w sprawie przedwczesnego transferu Schlaudraffa. Rozmowy nie zakończyły się jednak sukcesem. W lecie 23-letni Schlaudraff przejdzie do Bayernu za 1 milion euro (zgodnie z klauzulą odejścia).
W sprawie Pizarro "Kicker" cytuje Uliego Hoenessa: - Z chęcią zatrzymalibyśmy Claudio w klubie. Jednak najpierw musimy porozumieć się, co do finansów. Zaplanowane jest już spotkanie z agentem Peruwiańczyka, Carlosem Delgado. Pierwsze rozmowy na temat przedłużenia wygasającego w lecie kontraktu Pizarro były prowadzone kilka miesięcy temu, ale zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ piłkarz postawił zbyt wygórowane żądania finansowe.
Z kolei dla Karimiego ważniejsze od pieniędzy są regularne występy. O ile pierwszy sezon Irańczyka w Monachium był niezły, występował on dość regularnie, to obecny układa się nienajlepiej. W rundzie jesiennej nie grał on zbyt wiele i wyraził chęć opuszczenia Bayernu już w styczniu. Sprowadzeniem pomocnika zainteresowany jest jego były klub, Al-Ahly Dubaj. Jednak po meczu sparingowym z Hamburgerem SV (2:0), w którym zdobył jedną z bramek, zadeklarował, że chce zostać w klubie do końca kontraktu, który także wygasa w lecie: - Zagrałem dobrze i zamierzam w każdym razie nie odchodzić do końca sezonu.
Źródło: sport1.de
Komentarze