Bayern awansował wprawdzie do 1/8 finału Pucharu Niemiec, ale występ „Bawarczyków” był daleki od ideału. Gorzkich słów pod adresem młodych zawodników „Die Roten” nie ukrywa Mehmet Scholl, który nie wierzy, że będą oni w stanie zastąpić w najbliższej przyszłości największe gwiazdy „Bawarczyków”.
– Bayern dobrze się prezentuje zarówno w obronie, jak i w defensywnej pomocy. Następnie jest Renato Sanches, który zawsze przetrzymuje za długo piłkę i nigdy nie gra bezpośrednio – powiedział Scholl.
– Podobna sytuacja jest z Comanem, który zawsze chce pokazać swój „taniec”. Julian Green natomiast w ogóle był niewidoczny, poza golem – komentował ostatni występ FCB Scholl.
– To miło, że Green zdobył bramkę, ale jeśli chcesz pozostać w Bayernie, to musisz pokazać więcej. Tak jak pokazał Joshua Kimmich.
Były zawodnik Bayernu ma również zastrzeżenia do Douglasa Costy, który – wg Niemca – nie jest odpowiednim materiałem na następce Robbena czy Ribery'ego.
– To zawodnicy, którzy zostali kupieni z myślą o tym, ze pewnego dnia zastąpią Robbena i Ribery'ego. Nie sądzę jednak, żeby do tego doszło w najbliższej przyszłości. Myślę, że to problem. Nie widzę, żeby było stać na to ani Sanchesa, ani Comana, ani Costę – dodał.
FourFourTwo
Komentarze