Mimo wielkich oczekiwań i zapowiedzi, niemiecka reprezentacja narodowa po raz drugi z rzędu zawiodła i odpadła z mundialu już po fazie grupowej.
Po tym jak w 2018 roku zespół prowadzony jeszcze przez Joachima Loewa zaprezentował się katastrofalnie i zajął ostatnie miejsce w swojej grupie, cztery lata później Niemcy ponownie zawiedli oczekiwania i odpadli z mistrzostw świata po fazie grupowej.
Jak można było się spodziewać, na Hansiego Flicka i jego drużynę spadła ogromna fala krytyki w ostatnich dniach. Swoje zdanie przedstawił między innymi mistrz świata z 2014 roku oraz jedna z legend niemieckiej reprezentacji narodowej – Bastian Schweinsteiger.
− Hansi powinien mieć wyrzuty, że mając taką jakość ofensywną, został wyeliminowany z mistrzostw po fazie grupowej. W pierwszym meczu, po zdjęciu Muellera i Guendogana, w drużynie powstała luka – powiedział Schweinsteiger.
− Japonia stopniowo przejmowała coraz większą kontrolę i w rezultacie wygrała. Z Hiszpanią było już lepiej, Hansi dokonał lepszych wyborów, podobnie jak z Kostaryką. Niemniej jednak w przerwie powinien zareagować odpowiednio do sytuacji – dodał.
− To oczywiście trudne, ale z drugiej strony muszę powiedzieć, że obrona nie spisała się na turnieju. Brakowało tej chciwości, tego zapału, determinacji, aby odebrać piłkę i walczyć. W rezultacie wracamy do domu z niczym – podsumował Bastian Schweinsteiger.
REKLAMA
W najbliższym czasie w siedzibie Niemieckiego Związku Piłki Nożnej ma dojść do spotkania z Hansim Flickiem oraz jego sztabem szkoleniowym, aby przeanalizować ostatnie miesiące i znaleźć pierwsze rozwiązania. Na ten moment niemieckie media donoszą, że posada selekcjonera nie jest zagrożona, jako że cieszy się on sporym zaufaniem i uznaniem w DFB.
Komentarze