Po piątkowym zwycięstwie reprezentacji Niemiec z Turcją, drużyne prowadzoną przez Joachima Loewa czeka kolejne spotkanie. Tym razem we wtorek na własnym stadionie wicemistrzowie Europy będą podejmować Belgię. Dla Niemców mecz ten ma charakter tylko prestiżowy, gdyż już od dawna są pewni wyjazdu na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy, natomiast dla drużyny ,,Czerwonych Diabłów" będzie to spotkanie o wszystko. Podopieczni Georgesa Leekensa muszą wygrać ten mecz lub liczyć na wpadkę Turków z Azerami, by przedłużyć swoje marzenia o wyjeździe na Euro przynajmniej do listopadowych baraży.
W meczu z Niemcami nie zagra na pewno belgijski stoper Bayernu Monachium - Daniel van Buyten. Rosły Belg z powodu żółtych kartek musi pauzować w tym spotkaniu. We wtorkowy wieczór najprawdopodobniej nie zobaczymy również dwóch innych piłkarzy Bayernu - Bastiana Schweinsteigera i Jeroma Boatenga. Środkowy pomocnik reprezentacji Niemiec ma problemy z kolanem, natomiast były zawodnik Manchesteru City ma problemy mięśniowe. Selekcjoner kadry Niemiec nie będzie chciał ryzykować zdrowia obu Bawarczyków, zwłaszcza, że jutrzejsze spotkanie dla Niemców nie ma dużego znaczenia.
Jedyną rzeczą, która ma dodatkowo zmotywować Niemców jest możliwość pobicia rekordu w historii niemieckiej piłki. Jeżeli drużyna Joachima Loewa wygra z Belgią będzie to ich 10 zwycięstwo w tych eliminajach i z kompletem punktów awansują na Mistrzostwa Europy. Jeszcze nigdy w historii gier elimnacyjnych do MŚ czy ME Niemcom nie udało się wygrać wszystkich spotkań. W pobiciu rekordu pomóc ma Mario Gomez, który powinien rozpocząć mecz od pierwszej minuty, gdyż problemy zdrowotne ma Miroslav Klose i jego występ stanął pod dużym znakiem zapytania.
źródło:fcbayern.de
Komentarze