Ostatni gwizdek sędziego w spotkaniu Bayernu Monachium z FC Barceloną w finale Audi Cup oznaczał dla bawarskiej drużyny nie tylko koniec marzeń o zwycięstwie w tym prestiżowym turnieju, ale także drugą, o wiele ważniejszą rzecz - koniec meczów o małą stawkę. Podopiecznym Juppa Heynckesa i wszystkim kibicom Bayernu pozostało odliczanie czasu do pierwszego poważnego sprawdzianu, w którym gra będzie toczyła się o już o coś więcej niż prestiż, bo o Puchar Niemiec.
Pierwszym rywalem Bawarczyków będzie beniaminek drugiej Bundesligii - Eintracht Braunschweig. Drużyna prowadzona przez 37 letniego trenera Torstena Liberknechta jest obecnie liderem zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech, co jest na pewno sporą niespodzianką. Wysoka forma i dobra gra na początku sezonu drużyny Eintrachtu nie zmienia jednak faktu, że w spotkaniu przeciwko Bayernowi są stawiani przez wszystkich na straconej pozycji. Wyeliminowanie rekordowowego Mistrza Niemiec byłoby ogromną sensacją, jednak nie do takich niespodzianek dochodziło w Pucharze Niemiec. Warto choćby wspomnieć o zeszłorocznej wpadce Borussi Dortmund, która odpadła po rzutach karnych z trzecioligowym Kickers Offenbach.
Głos w sprawie zbliżającego się spotkania zabrał vice-kapitan Bayernu Monachium - Bastian Schweinsteiger. Nie podziela on opinii większości kibiców, że sprawa awansu jest już przesądzona przed spotkaniem : "To są bardzo ciężkie mecze, drużyny z niższych lig bardzo mobilizują się przeciwko Bayernowi, dodatkowo na stadionie atmosfera będzie bardzo podgrzana, co nie ułatwi nam zadania. Musimy podejść do tego spotkania w 100% zmobilizowani i skoncentrowani" ostrzega reprezentant Niemiec. Oprócz oceny skali trudności pierwszego wyzwania w nowym sezonie, Bastian zdradził swój plan na najłatwiejsze pokonanie przeciwnika : "Byłoby dobrze, gdybyśmy szybko zdobyli bramkę, wtedy będziemy mogli grać o wiele szybciej bo Eintracht będzie musiał się otworzyć".
Spotkanie pomiędzy Bayernem Monachium a Eintrachtem Braunschweig odbędzie się w najbliższy poniedziałek o godzinie 20:30.
Komentarze