Wczorajszego wieczoru swoje pierwsze oficjalne spotkanie w 2023 roku rozegrali piłkarze pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Rywalem zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna była drużyna RB Lipsk, która w ostatnich tygodniach rundy jesiennej znajdowała się w bardzo wysokiej formie.
Koniec końców pojedynek na Red Bull Arenie zakończył się podziałem punktów i remisem 1:1. Warto wspomnieć, że jedynego gola dla bawarskiego klubu zdobył Eric Maxim Choupo-Moting, dla którego było to zarazem dwunaste trafienie w tym sezonie.
Choć od zakończenia tego spotkania minęło już kilkanaście godzin, to w mediach nieustannie dyskutuje się o bramce RBL, po tym jak faulowany w polu karnym był Joshua Kimmich. Swoje stanowisko w rozmowie dla telewizji Sat.1 wyraził arbiter główny tego meczu, czyli Daniel Siebert.
– Co do tej sytuacji z Kimmichem - był oczywiście kontakt, nie mogę temu w ogóle zaprzeczyć. Jednakże jeśli mam być szczery, to jak dla mnie nie było tam faulu, który należało odgwizdać – powiedział Siebert.
– Dla mnie nie było tutaj żadnego przewinienia. W takich wielkich meczach należy dopuścić do małego kontaktu. Taki jest mój punkt widzenia – podsumował Daniel Siebert.
REKLAMA
Komentarze