Od momentu swojego zwycięskiego gola z Paris Saint-Germain, Kingsley Coman stał się jednym z kluczowych piłkarzy Bayernu, bez którego trudno jest sobie wyobrazić obecnie FCB.
Od pewnego czasu w mediach spekuluje się o dalszej przyszłości francuskiego skrzydłowego. Choć jego umowa z Bayernem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, to według doniesień prasowych, monachijczycy planują przedłużyć kontrakt z 24-latkiem.
Jak informuje „Sky Sports”, Kingsley Coman wierzy, że jego dalsza przyszłość jest związana z bawarskim klubem, pomimo ostatnich plotek, że Manchester United ma być zainteresowany jego transferem (Anglicy mają szykować ofertę rzędu 200 tysięcy funtów tygodniowo).
Póki co nie odbyły się jeszcze żadne rozmowy między zawodnikiem a bossami rekordowego mistrza Niemiec. Dziennikarze podkreślają jednak, że jeśli Francuz miałby opuścić w przyszłości FCB, to jego kolejnym przystankiem w karierze miałaby być Premier League.
Choć Manchester United i City w przeszłości wielokrotnie były już łączone z pozyskaniem Comana, to wiele wskazuje na to, że 24-latek zostanie na kolejny sezon w Monachium. Z drugiej strony Hasan Salihamidzic jest zdesperowany, aby przedłużyć umowę z Kingsleyem, choć zawarcie porozumienia wydaje się być obecnie odległe.
Skrzydłowy „Die Roten” w bieżącym sezonie 2020/21 rozegrał łącznie 24 spotkania, w których to strzelił 6 bramek oraz zanotował 11 asyst. Co więcej King ma średnio udział przy golu co 96 minut.
Komentarze