Ostatnio w niemieckich mediach pojawiło się nowe nazwisko zawodnika łączonego z możliwym transferem do Bayernu Monachium. Tym razem mowa o Mario Mandzukicu.
Chorwacki snajper występuje na co dzień w ekipie Juventusu, ale bardzo możliwe, że jeszcze tego lata Mario Mandzukic zmieni otoczenie klubowe. W grę wchodzi przede wszystkim powrót do niemieckiej Bundesligi.
33-latek miał rzecz jasna okazję grać w Bayernie Monachium, ale zanim trafił na Allianz Arenę, to przez dwa lata reprezentował barwy VfL Wolfsburg. Ogółem w Bundeslidze napastnik rozegrał przez ten okres 110 spotkań, w których ustrzelił 53 bramki oraz zanotował 21 asyst.
Najnowsze informacje w kwestii przyszłości Chorwata ma niemiecki "Sky Sport News". Jak się dowiadujemy zawodnik "Starej Damy" jest w stanie wyobrazić sobie powrót do Monachium, ale wciąż pragnie na samym początku porozmawiać z nowym trenerem Juve − Maurizo Sarrim.
Według dziennikarzy wielkim zwolennikiem transferu Mandzukica jest prezydent Uli Hoeness. Co więcej w ostatnim czasie miały już się odbyć konkretne rozmowy między "Bawarczykami", a 33-latkiem i jego otoczeniem.
W przypadku transferu na Allianz Arenę Mario pełniłby funkcję alternatywy dla najlepszego strzelca rekordowego mistrza Niemiec, czyli Roberta Lewandowskiego. Ponadto zaletą Chorwata jest fakt, że może on również grać na skrzydle.
Komentarze