Formacja ofensywna Bayernu Monachium jest już skompletowana na nadchodzący sezon. W tym przypadku trudno będzie przebić się piłkarzowi rezerw do pierwszego zespołu. Tak też jest z Saërem Sène. Francuz może wkrótce powrócić do swojej ojczyzny.
Saër Sène ma bardzo nikłe szanse, aby zawitać w pierwszym zespole rekordowego Mistrza Niemiec. Francuz z senegalskim paszportem tylko raz zwrócił na siebie uwagę. W Audi Cup w 2009 roku 24-latek zaliczył trafienie w wygranym 4:1 meczu przeciwko AC Milanowi.
W ubiegłym sezonie poważna kontuzja wyeliminowała Sène na dłuższy okres. Wydawać się by mogło, że uraz ten będzie gwoździem do trumny w drodze do profesjonalnego futbolu.
A jednak. Według informacji francuskich gazet, AS Monako interesuje się napastnikiem Bayernu. Po 34 latach gry w Ligue 1, klub z Monako spadł do drugiej ligi. Teraz Les Rouge et Blanc poszukują rosłego napastnika, a takim właśnie jest Sène, który mierzy 1,90 metra wzrostu.
Jego kontrakt z Bayernem obowiązuje jeszcze jeden rok, dzięki czemu cena za niego nie byłaby zbyt wygórowana.
źródło: fussballtransfers.com
Komentarze