W świecie piłki nożnej można wymienić kilku tak zwanych super agentów, którzy pod swoimi skrzydłami mają wielu wielkich piłkarzy, a także rozległą sieć kontaktów i wpływów.
Na ten moment najpotężniejszy agentem piłkarskim na świecie wedle różnych ekspertów jest Mino Raiola, który ma pod swoimi skrzydłami chociażby Erlinga Haalanda czy Romelu Lukaku. Ponadto wyróżnić można także Jonathana Barnetta (Grealish, Camavinga czy Saul) oraz Piniego Zahaviego, który jest często wynajmowany przez gwiazdy, aby wynegocjować jak najlepsze warunki dla swoich klientów.
Ponadto do grona najbardziej wpływowych i liczących się agentów piłkarskich należy także zaliczyć Jorge Mendesa, który reprezentuje chociażby Cristiano Ronaldo, Bernardo Silvę, Edersona czy Rubena Diasa.
Nie jest żadną tajemnicą, że Portugalczyk niejednokrotnie miał również do czynienia z „Bawarczykami” – chociażby przy transferach Renato Sanchesa i Jamesa Rodrigueza. Niemniej jednak w ostatnim czasie stosunki 55-latka z Bayernem uległy mocnemu ochłodzeniu.
Nowy prezes FCB, czyli Oliver Kahn postanowił więc zadziałać w tej sprawie. Jak informuje tygodnik „Sport Bild”, tydzień temu, na dzień przed starciem Ligi Mistrzów z Benfiką, legendarny „Tytan”, dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic, prezydent Herbert Hainer i dyrektor techniczny Marco Neppe usiedli do rozmów z Mendesem.
Głównym celem spotkania i rozmów z portugalskim agentem było przede wszystkim poprawienie relacji obu stron. Ponadto dziennikarze wspomnianego wyżej źródła donoszą, że poruszono również kwestię możliwego transferu Goncalo Ramos z SLB, który budzi gigantyczne zainteresowanie w całej Europie (gra na pozycji środkowego napastnika).
Komentarze