Kilka dni temu oficjalnie nowym zawodnikiem AS Monaco został Alexander Nuebel, który wcześniej pełnił rolę numeru dwa w bramce Bayernu Monachium.
Po wielu tygodniach nieustannych spekulacji, Alex Nuebel w końcu dopiął swego i udał się na wypożyczenie do AS Monaco. W najlepszym wypadku Niemiec spędzi tam dwa lata, ale monachijczycy na wszelki wypadek zachowali sobie skrócenia umowy wypożyczenia o rok, jeśli zajdzie taka potrzeba.
24-latek przeniósł się do nowego klubu z myślą regularnej gry i nabrania niezbędnego doświadczenia (również w Lidze Mistrzów), ale jak informuje niemiecki „Sport Bild”, bramkarz nie posiada w umowie żadnych gwarancji gry w zespole prowadzonym przez Niko Kovaca.
Rywalem Alexandra w walce o wyjściową XI i miejsce w bramce ASM jest 30-letni Benjamin Lecomte, który w zeszłym sezonie rozegrał w sumie 28 spotkań dla „Les Rouge et Blanc”.
Szansa dla Nuebela?
Mimo wszystko póki co Alexander ma ułatwione zadanie, albowiem jak informują francuskie media z „L’Equipe” na czele, Lecomte doznał kontuzji uda, która wyklucza go z gry na około miesiąc.
Tym samym szanse na grę 30-letniego golkipera w eliminacjach do Ligi Mistrzów z AS Monaco są bardzo niewielkie (3 lub 4 sierpnia). Wiele wskazuje na to, że Nuebel będzie miał więc idealną okazję, aby zaprezentować swoje możliwości i wywalczyć sobie miejsce w XI.
Komentarze