Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom niemieckiej prasy, to wychowanek bawarskiego klubu − Thomas Mueller − pragnie w zimowym okienku transferowym odejść z Bayernu.
Od momentu wypożyczenia Philippe Coutinho, grający na tej samej pozycji Thomas Mueller został zepchnięty na boczny tor – w ostatnich pięciu spotkaniach niemiecki pomocnik nie rozegrał nawet 100 minut!
Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom dziennika „Sport Bild”, wychowanek bawarskiego klubu nie godzi się z rolą rezerwowego i jeszcze w zimowym okienku transferowym będzie chciał zmienić otoczenie! Temat odejścia w najbliższym okienku jest obecnie bardzo „gorący” w Monachium. Mueller pięciokrotnie z rzędu zaczynał spotkanie na ławce rezerwowych, co sprawiło jednocześnie, że poczuł się niedoceniony przez FCB i po raz pierwszy w karierze myśli o transferze.
Obecna umowa Thomasa z rekordowym mistrzem Niemiec obowiązuje do końca czerwca 2021 roku i jak podkreślają dziennikarze nigdy nie było wątpliwości, że 30-latek do końca wypełni swój kontrakt. Wypowiedzi Kovaca sprzed kilku dni sprawiły jednak, że pomocnik zdał sobie sprawę, iż jest tylko zmiennikiem i wyjściem awaryjnym.
− Jeśli będzie potrzebny, to oczywiście otrzyma minuty – skomentował kilka dni temu Kovac.
Gdzie zatem w przypadku transferu mógłby odejść Mueller? „Sport Bild” wspomina, że już latem Inter wyrażał zainteresowanie, zaś rok wcześniej usługami mistrza Świata z 2014 roku zainteresowany był Liverpool oraz londyński Arsenal.
Ponadto warto wspomnieć, że w 2015 roku Louis van Gaal chciał zabrać ze sobą Thomasa do Manchesteru United (wówczas mówiło się o sumie ponad 100 milionów euro), ale sam zawodnik nie chciał się przenosić, ponieważ czuł się potrzebny i doceniony w FCB, o czym nie może powiedzieć teraz.
W nadchodzących tygodniach wszystko może jednakowoż ulec zmianie. Co więcej jak donosi Christian Falk – wychowanek „Die Roten” miał nawet poprosić Bayern o zgodę na transfer w zimowym okienku.
Komentarze