Nie dalej jak wczoraj po południu, odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Bayernu, czyli Hansiego Flicka oraz prezesa − Karla-Heinza Rummenigge.
Podczas konferencji prasowej poruszono wiele istotnych tematów związanych przede wszystkim z epidemią koronawirusa i jego wpływem na świat piłki.
Odpowiadając na jedno z pytań Karl-Heinz Rummenigge wskazał, że ewentualne zakończenie sezonu może mieć poważne konsekwencje finansowe dla wielu małych i średnich klubów, dla których środki finansowe z sektora TV są bardzo ważne.
− Większość pieniędzy pochodzi z sektora TV. Jeśli doszłoby do tego, to są obawy, że wiele małych i średnich klubów doświadczy wielkich problemów z płynnością finansową. Mamy nadzieję, że szybko się to zakończy (epidemia - przyp. red.) − powiedział Rummenigge.
W najbliższy poniedziałek we Frankfurcie odbędzie się zgromadzenie wszystkich przedstawicieli 36 klubów z pierwszej i drugiej Bundesligi, którzy będą zastanawiać się, co począć dalej. Ewentualne zakończenie sezonu 2019/20 może mieć poważne skutki finansowe.
Z informacji ujawnionych przez niemiecki „Sport1” w grę może wchodzić nawet strata w wysokości 700 milionów euro! Dla niektórych klubów 1. i 2. Bundesligi może to być bardzo poważny problem, który w najgorszym wypadku oznaczać będzie bankructwo...
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła szacują, że w przypadku anulowania tego sezonu straty wyniosą:
− 330 milionów euro z tytułu praw telewizyjnych
− 240 milionów euro ze sponsoringu
− 130 milionów euro z tytułu przychodów z dnia meczowego
Komentarze