Ostatnie miesiące z pewnością nie należały do najłatwiejszych w przypadku 26-letniego Benjamina Pavarda, który w Bayernie Monachium gra od lata 2019 roku.
Przypomnijmy raz jeszcze – po tym jak Francuz został zesłany na ławkę rezerwowych w kadrze narodowej Francji w trakcie zakończonych niedawno mistrzostw świata, w mediach pojawiły się kolejne doniesienia uderzające w defensora i jego rzekome negatywne zachowanie.
Z ustaleń dziennikarza Romaina Moliny mogliśmy się dowiedzieć, że „Benji” między innymi psuł notorycznie atmosferę w zespole „Trójkolorowych” i nie potrafił pogodzić się z krytyką sztabu szkoleniowego. Ponadto za jego sprawą do prasy miały też wyciekać wrażliwe informacje na temat reprezentacji.
Wszystko to doprowadziło do tego, że Benjamin Pavard stracił swoją pozycję w ekipie Didiera Deschampsa i został odsunięty na dalszy plan, zaś wielu ekspertów oraz kibiców zaczęli go ostro krytykować.
Niemniej jednak wszystkie opublikowane ostatnio informacje na temat 26-latka zostały zdementowane przez środowisko piłkarza. Osoby blisko związane z piłkarzem zapewniły jednocześnie, że wszelkie oskarżenia są fałszywe i prowadzona w mediach kampania ma na celu uderzenie w dobre imię obrońcy.
Komentarze