Sternicy FCB coraz uważniej przyglądają się sytuacji Angelo Stillera, który świetnie rozwija się w barwach VfB Stuttgart. Klub z Monachium może mieć jednak utrudnione zadanie, jeśli będzie chciał pozyskać swojego wychiwanka...
Angelo Stiller to jeden z tych zawodników, którzy doskonale znają Bayern Monachium. Przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowych drużyn bawarskiego giganta, ale koniec końców zdecydował się rozwijać w innych klubach.
Bawarczycy uważnie śledzą jego przebieg kariery i są pod wrażeniem rozwoju 22-letniego pomocnika, który w tym sezonie stał się kluczową postacią w środku pola VfB Stuttgart. W ostatnim meczu przeciwko Bayernowi, zdobył nawet piękną bramkę, co dodatkowo tylko przykuło uwagę.
Stuttgart ma asa w rękawie?
Jak informuje niemiecki Sport BILD, w kontrakcie Stillera widnieje klauzula odstępnego w wysokości 36,5 miliona euro. To kwota, która w teorii mogłaby pozwolić Bayernowi na łatwe przeprowadzenie transferu. Problem w tym, że Stuttgart ma możliwość “zablokowania” tego ruchu.
Według informacji Sky, VfB Stuttgart może wykupić tę klauzulę za dwa miliony euro. Jeśli klub zdecyduje się na taki krok, Stiller nie będzie już dostępny za ustaloną kwotę, a Stuttgart będzie mógł negocjować jego sprzedaż na własnych warunkach, co prawdopodobnie oznacza znacznie wyższą cenę.
Sytuacja finansowa Bayernu tego nie jest do końca jasna. Włodarze “Die Roten” wielokrotnie mówili o potrzebie oszczędności, a dodatkowo - według medialnych doniesień - klub zamierza przeznaczyć duże środki na potencjalny transfer Floriana Wirtza z Bayeru Leverkusen.
Wobec powyższego, wydanie kilkudziesięciu milionów euro na Stiller wydaje się w obecnej chwili mało prawdopodobne.
Komentarze