Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że Uli Hoeness to jedna z najważniejszych i największych postaci w historii całego Bayernu Monachium.
Legendarny już prezydent Bayernu poprowadził monachijczyków do licznych sukcesów na krajowym i międzynarodowym podwórku. Nie ulega również wątpliwości, że bez Uliego, nie byłoby obecnego FCB, który co roku liczy się w walce o najważniejsze trofea.
Dziś Hoeness obchodzi 70. urodziny, dlatego też w mediach pojawiło się sporo wywiadów na jego temat. Wśród nich można wyróżnić chociażby rozmowę z wieloletnim członkiem Rady Nadzorczej FCB i przewodniczącym Rady Doradczej bawarskiego klubu – Edmundem Stoiberem.
− Czy Uli jest największą postacią w historii FCB? To trudne pytanie, bo ten klub wyprodukował wiele legend. Oprócz Uliego najważniejszymi postaciami są oczywiście Franz Beckenbauer, Gerd Mueller, Karl-Heinz Rummenigge, Paul Breitner czy Sepp Maier – powiedział Stoiber.
− Ponieważ Uli był zawodnikiem, menedżerem i prezydentem, bez wątpienia zajmował w Bayernie wyjątkową, wybitną pozycję. Dla mnie Uli jest motorem i głową, najważniejszym generatorem pomysłów w historii Bayernu. Szczególnie wyjątkowy wydał mi się duet Uliego z Kalle – mówił dalej.
Stoiber podkreślił, że jako zawodnik, Uli Hoeness również był wyjątkowym piłkarzem, który święcił sukcesy nie tylko w piłce klubowej, ale i również reprezentacyjnej (w końcu zdobył z kolegami mistrzostwo Świata i Europy).
− Był kluczowym graczem FCB, częścią złotego pokolenia, które w latach 70’ trzy razy z rzędu zdobywało Puchar Europy Mistrzów Klubowych. Ponadto Uli został mistrzem Europy w 1972 roku i mistrzem Świata w 1974 roku na stadionie. Był wspaniałym piłkarzem – podsumował dr Edmund Stoiber.
Komentarze