Po zakończeniu rundy jesiennej w rozgrywkach pierwszej Bundesligi możemy na ten moment wyróżnić aż dwóch królów strzelców. Mowa rzecz jasna o Paco Alcacerze oraz Luce Jovicu.
Szczególnie wyróżniał się napastnik Eintrachtu Frankfurt, dla którego jest to już drugi sezon, w którym pokazuje się z bardzo dobrej strony. Dobra gra i spora liczba zdobywanych bramek nie tylko na krajowym podwórku sprawiła, że Serb coraz częściej łączony jest z transferem do innego klubu.
Nie od dziś wiadomo, że jednym z możliwych kierunków 21-letniego napastnika "Orłów" w przyszłości może być Bayern Monachium, którego trener – Niko Kovac – miał już przecież okazje z nim pracować. Chorwat niejednokrotnie w rozmowach z dziennikarzami wychwalał młodego snajpera Eintrachtu wróżąc mu wielką karierę.
Ostatnio na temat Jovica wypowiedział się grający w bawarskim klubie na środku obrony Niklas Suele. Rosły stoper, który kilkukrotnie miał już okazję stawać naprzeciwko serbskiemu piłkarzowi, w niedawnym wywiadzie podkreślił, że Jovic jest wspaniałym napastnikiem.
– Luka Jovic udowodnił już w pierwszej części tego sezonu oraz w poprzedniej kampanii jakim wspaniałym napastnikiem jest. Razem z Hallerem należą do grona najlepszych w lidze – oznajmił Niklas Suele.
Jeśli spojrzymy na statystki młodego snajpera Eintrachtu Frankfurt, to z pewnością robią one spore wrażenie. Do tej pory 21-latek miał okazję rozegrać 23 spotkania, w których ustrzelił w sumie 17 bramek oraz dołożył 4 asysty. Luka Jovic od dłuższego czasu łączony jest z transferem do któregoś z wielkich klubów w Europie, lecz prawie zawsze powtarza się jeden klub − Bayern.
Komentarze