Franck Ribery jest piłkarzem, o którym mówią wszelkie media. Już po pierwszym treningu spasował, a cały świat piłkarski zadał sobie pytanie: czy rozpoczyna się bojkot?! Czy chce wymusić odejście z Bayernu? Czy kontuzja to tylko symulacja?
Ribery o niby symulowanej
kontuzji, na skutej której opuścił trzy treningi.
To jest kłamstwem! Naprawdę mnie to
boli, mam zapalenie ścięgna i wielki burchel. Chce jak najszybciej wrócić do
treningów.
Ribery o swojej
domniemanej wypowiedzi o treści: Chcę
odejść. Real albo nic.
Nigdy nie powiedziałem, że chce
koniecznie odejść. Tak się nie wypowiedziałem, moje słowa zostały źle zinterpretowane.
Ribery o swoim
stosunku do Bayernu:
Nie wiem, po co potrzebna jest ta
dyskusja. Nie chce kłótni z Bayernem. Z chęcią wyjaśniłbym te zamieszanie.
Ribery wobec pytania
o to, czy wypowie się jasno za Bayernem:
Trzeba po prostu odczekać. Jeśli
wpłynie oferta to porozmawiamy. Nie chcę powiedzieć czegoś złego.
Ribery o swoim
nastawieniu wobec pracy:
Moja mentalność polega na ciągłym dodawaniu
gazu.
Źródło: tz-online.de
Komentarze