Zdaniem Olivera Kahna Dortmund jest na dobrej drodze „aby stać się prawdziwym konkurentem dla FC Bayernu i to na stałe”. W FC Bayernie ostatnia porażka z BVB „zostawiła ślady. To nie jest normalna sytuacja dla Bayernu, aby trzy razy z rzędu przegrać z Dortmundem” – mówi Tytan na łamach ‘Bildu’.
Dortmund zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli ligowej – trzeci FC Bayern, który w ostatnich pięciu spotkaniach Bundesligi przegrał trzy z nich, traci do lidera jedno oczko. Do drugiej Borussi M’Gladbach, Bayern również traci jeden punkt.
„Dortmund w tym sezonie może znowu być piekielnie groźny” – uważa Kahn i zaznacza: „jeśli oni pożegnają się z europejskich pucharów i będą mogli się w 100% skupić na lidze to będzie to dla nich spora przewaga. To może spowodować, iż Bayern nie musi wcale zostać mistrzem”. W drużynie z M'Gladbach 42-letni były bramkarz Bawarczyków nie widzi konkurenta do mistrzostwa: „sprawia mi przyjemność oglądanie ich spotkań, ale ich gra jest uzależniona od jednej osoby – Marco Reusa”.
W FC Bayernie natomiast bardzo widoczny stał się brak Bastiana Schweinsteigera. Jednak to byłoby „za łatwe, gdyby porażki tłumaczyć brakiem Bastiana. Jeśli brakuje sterownika to ktoś inny musi wskoczyć na jego miejsce. W tym momencie trzeba w 100% wykorzystać Mia-san-Mia”.
Komentarze