Monachium – Luca Toni pierwszy raz oficjalnie wspomina o możliwości rozstania z FC Bayernem, gdyby trener van Gaal nadal nie widział go w składzie.
„Znam swoją wartość i jest dużo drużyn, które cenią sobie moje zdolności. Jeśli więc na dłuższą metę nie dostanę szansy do gry zacznę się zastanawiać nad swoja przyszłością i będę brał pod uwagę propozycję składane mi przez inne kluby” – powiedział Luca. Jest on jednak świadom tego, iż musi wpierw wrócić do swej optymalnej dyspozycji: „wtedy nie mam się czego bać. Jeśli jestem w formie to nie muszę się przed nikim chować”. Jednak jeśli trener nie będzie brał go pod uwagę: „to będę poważnie myślał o zmianie zespołu, nie chcę być tu ciężarem dla klubu”.
Ale Włoch zaraz dodaje: „Nie planuję tylko do zimy, gdyż jestem pewny że pozostanę. Jeśli dostanę szansę to będę chciał wypełnić mój kontrakt ważny do 2011 roku”. Luca trapiony kontuzjami jak do tej pory nie rozegrał dla Bayernu nawet minuty w nowym sezonie, jednak stawia sobie cel wraz z drużyną: „Zespół został wzmocniony za bardzo duże pieniądze, więc jesteśmy zmuszeni do wygrywania. Musimy zostać mistrzem Niemiec”.
Komentarze