Napastnik Bayernu Monachium Luca Toni mówi o swoich relacjach z byłym klubem - Fiorentiną i typuje kto zostanie królem strzelców Serie A. Nie można powiedzieć, że Toni pozostawił po sobie złe wrażenie we Włoszech. W ciągu dwóch sezonów zawodnik strzelił 47 bramek, w rozgrywkach 2005/06 był królem strzelców.
Jego miejsce w ataku włoskiej drużyny zajął były kolega z reprezentacji Alberto Giraldino. Toni bardzo ciepło wypowiada się o koledze: „Trzeba mu pokazać trochę zaufania, znalazł je we Florencji i zaczął pokazywać swoją wartość. On i Trezeguet powalczą o tytuł króla strzelców.’
O swoich relacjach z prezesem Fiorentiny Andreą Della Valle mówi: “Łączy mnie z nim szczególna więź, spotkaliśmy się na wakacjach. Mój powrót do Florencji? Nigdy nie wiadomo, jedno jest pewne: karierę zakończę we Włoszech.”
Toni zawitał w Monachium w zeszłym roku i już w pierwszym sezonie zrobił niesamowite wrażenie strzelając 39 bramek we wszystkich rozgrywkach.
źródło: goal.com
Komentarze