Stosunek między Lucą Tonim, a Louisem van Gaalem jest zniszczony. Toni opuści Bayern, być może już zimą – może w tym miejscu dojdzie do wymiany?
To był obrazek, który zapewne wielu kibiców Bayernu zszokował i zabolał. Ich ulubiony napastnik, gwiazda Bayernu oraz król strzelców Bundesligi w meczu przeciwko Maccabi Haifa siedział tylko na trybunach. Dni Włocha w FC Bayernie są policzone? Jeśli pójdzie po myśli van Gaala to kibice Bawarczyków już nie będą mieli okazji zobaczyć słynnego gestu Luci po strzeleniu bramki w trykocie Bayernu...
Po spotkaniu z Maccabi Haifa trener powiedział: „zawodnik sam zadeklarował, że chce odejść. Więc ok, ale musi sobie znaleźć jakiś klub? – tak myślę”.
Jedną z plotek na ten temat jest przejście Luci do FC Valenci. Wedle doniesień stacji radiowej Cadena Ser Toni ma już być po rozmowie z ekipą ‘Nietoperzy’. W zamian FC Bayern miałby otrzymać prawego obrońcę Miguela.
Obecnie po krytyce Toniego w Bayernie panuje swoista epoka lodowcowa. Jednak zmiana klubu dla Uli Hoenessa w tym momencie nie wchodzi w grę: „obecnie nie mamy okienka transferowego, ono jest w styczniu”. Hoeness liczy, że stosunki pomiędzy trenerem, a Luca się poprawią, że padną jakieś słowa przeprosin: „jeśli to się wydarzy, to jest wtedy szansa”.
Lepiej ilustrują to słowa van Gaala: „oczywiście mam coś do powiedzenia, ale ostateczna decyzja należy do zarządu”.
Wydaje się więc, ze wszystkie znaki wskazują na Arrivederci.
Komentarze