Turkyilmaz: Shaqiri nie powinien przenosić się do Włoch i Anglii

Były reprezentant Szwajcarii Kubilay Turkyilmaz ostrzega Xherdana Shaqiriego przed transferem do włoskiego Juventusu i Liverpoolu. 47-latek jest zdania, że te kierunki mogłyby okazać się zgubne dla kariery piłkarza Bayernu Monachium.

Shaqiri już kilkukrotnie wyrażał swoją frustrację spowodowaną brakiem otrzymywania wystarczającej ilości minut i najwidoczniej otrzymał od klubowych władz zgodę na opuszczenie drużyny już w trakcie zimowego okna transferowego. Szwajcarem najmocniej zainteresowany jest Stara Dama oraz The Reds. Niektóre media piszą również o chęci pozyskania Xherdana ze strony Atletico Madryt.

Zdaniem Turkyilmaza to właśnie hiszpański klub jest odpowiedni dla 23-letniego skrzydłowego. Przejście do Juventusu lub Liverpoolu może okazać się "katastrofą" dla jego kariery.

"Nie chodzi tylko o to, że Serie A jest najsłabszą ligą ze wszystkich wielkich lig, ale też o to, że kluby przywiązują tam wielką wagę do taktyki. Shaqiri potrzebuje swobody na boisku do tego, by wyrazić swoje umiejętności. Tam będą oczekiwać, że od razu zrobi różnicę. Cierpliwość jest niedoborem we Włoszech" - tłumaczy Turkyilmaz.

"Anglia również nie będzie pasowała Shaqiriemu. Tam nie mają takiej obsesji na punkcie taktyki, ale przejście do Liverpoolu w tym momencie może okazać się dla niego zgubne. Klub znajduje się w kryzysie i w tym sezonie mogą już nie mieć żadnych większych ambicji. Odchodząc z Bayernu, w którym oczekuje się tytułów co sezon, może okazać się to dla niego szokiem kulturowym" - kontynuuje. 

"Atletico byłoby dla niego dobrym miejscem. I z drugiej strony to też najsilniejsza liga na świecie. Atletico gra szybką piłkę, która jest oparta na kontrataku, to pasowałoby do niego perfekcyjnie" - zakończył.

Na temat przyszłości Szwajcara wypowiedział się również Medhi Benatia, który jest zdania, że Shaqiri powinien pozostać w Bayernie. "Lubię go jako osobę i piłkarza. To wielki zawodnik i mam nadzieję, że zostanie z nami. Nie odnalazł się w Bayernie, ale on nadal jest młody i ma przed sobą wielką przyszłość" - powiedział.