Transfer Juana Bernata wałkowany był już mnóstwo razy. Co by dużo nie mówić, to o możliwym odejściu hiszpańskiego defensora spekuluje się już od kilku miesięcy.
Sam Bernat ma być niezadowolony ze swojej roli rezerwowego w bawarskim zespole, dlatego też lewy obrońca, który może grać także na lewej stronie pomocy będzie chciał w nadchodzącym okienku transferowym odejść z Bayernu.
Jeszcze nie tak dawno temu wśród zainteresowanych klubów można było wymienić kilka ekip jak chociażby turecki Galatasaray czy Valencia, której Juan jest przecież wychowankiem. Mimo wszystko do tej pory do FCB nie wpłynęła jakakolwiek oferta za Hiszpana.
Niewykluczone jednak, że Juventus (wymieniany w gronie kandydatów do pozyskania piłkarza) zarzuci swoje sieci na Juana. Jakiś czas temu transfer Bernata do zespołu "Starej Damy" wydawał się skomplikowany, albowiem Juve starało się pozyskać Matteo Darmiana z Manchesteru United.
Jednakże jak wynika z najnowszych ustaleń włoskiego "Tuttosport" żądane przez Manchester 20 milionów euro za Darmiana jest zbyt wygórowaną kwotą dla turyńskiego zespołu, dlatego też Juventus będzie chciał zatrudnić teraz Juana Bernata z Bayernu Monachium.
Co więcej bossowie "Starej Damy" mając na uwadze bardzo dobre relacje z "Bawarczykami" liczą, że transfer Hiszpana uda się załatwić na korzystnych warunkach.
Wychowanek Valencii trafił do Monachium w lipcu 2014 roku za sumę 10 milionów euro. Obecna umowa wycenianego na 12 milionów euro piłkarza z Bayernem obowiązuje do końca czerwca 2019 roku. W minionym sezonie Juan Bernat rozegrał w sumie 12 spotkań, w których zaliczył dwie asysty.
Komentarze