Dla wielu aktualnych kibiców FC Bayern, pierwszy europejski sukces rekordowych Mistrzów Niemiec przypadł na 2001 roku i wygraną w Lidze Mistrzów. Czas upływa, więc nie dziwne, że tylko jeden gracz z kadry Ottmar Hitzfelda pozostał czynnym piłkarzem.
Era drużyny, której trzon tworzyli tacy zawodnicy jak Oliver Kahn, Bixente Lizarazu, Willy Sagnol, Mehmet Scholl, Stefan Effenberg, Hasan Salihamidzic czy Giovane Elber minęła dawno i niektórzy fani Monachijczyków tych zawodników znają jedynie ze skrótów danych spotkań dostępnych w internecie. Jeśli jednak jest ktoś, kto chciałby jeszcze zobaczyć w akcji zawodnika, który grał na jednym boisku z wyżej wymienionymi piłkarzami, ma szansę spełnić swoje marzenie.
Chodzi tu o Roque Santa Cruza, niegdyś jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia, który mając zaledwie 17 lat przeniósł się do Bawarii z Olimpii Asuncion w 1999 roku. Mierzący 191 cm napastnik dla Bayernu rozegrał 238 meczów, w których 51 razy wpisywał się na listę strzelców. Z Bayernem zdobył pięć mistrzostwo, czterokrotnie triumfował w Pucharze Niemiec oraz cieszył się ze zwycięstw w Lidze Mistrzów i Puchar Interkontynentalnym.
Żeby zobaczyć poruszającego się po murawie Santa Cruza, trzeba byłoby jednak udać się do jego ojczyzny, bowiem 36-letni dzisiaj Roque broni barw Club Olimpia. Po odejściu z Bundesligi były Bawarczyk udał się na Wyspy Brytyjskie, gdzie w latach 2007-2013 zakładał koszulkę Blackburnu Rovers i Manchesteru City. W tym czasie przebywał również na wypożyczeniu w Betisie Sevilla i Malaga, aby ostatecznie w 2016 wrócić do Paragwaju.
Komentarze