Na boisku jest wytrzymały i silny w pojedynkach z przeciwnikiem, prywatnie – bardzo wrażliwy na piękno i niezwykłość. Anatolij Tymoszczuk jest zafascynowany fotografowaniem.
„Uwielbiam robic zdjęcia. Odkryłem to hobby przed paroma laty. Podczas urlopu wpadłem na pomysł, by fotografować egzotyczne kwiaty. Do tej pory stworzyłem sporą kolekcje.” - opowiadał Ukrainiec.
Tymo wykorzystuje aparat, by zachować najpiękniejsze momenty, tak by mógł do nich powrócić. Swoją pasję tłumaczy tak: „Uważam to za bardzo interesujące. Zachować pewne chwile z naszego życia, a rok później wyciągnąć zdjęcia i powspominać. Swoje zdjęcia robię profesjonalnych aparatów z dobrymi objektywami. „
Na łamach gazety BILD Tymo pokazuje siebie podczas fotografowania. Co właściwie widzimy na zdjęciu?
Tymoszczuk: „W St. Petersburgu jest wiele przepięknych miejsc i zabytków, które warto sfotografować. Na tym zdjęciu widzimy rzekę Neva, z tyłu znaną twierdzę Piotra i Pawła.
źródło: bild.de
Komentarze