Na nic zdała się obecność m.in. Uliego i Dietera Hoenessa, Karla-Heinza Rummenigge czy Mehmeta Scholla, bowiem juniorzy Bayernu U-19 przegrali pierwszy mecz półfinałowy mistrzostw Niemiec z Schalke 1:3.
"Bawarczycy" tragicznie weszli w to spotkanie, przegrywając po 10. minutach 0:2 po samobójczym trafieniu Felixa Goetze i skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Jannisa Kueblera. Mimo wszystko, jeszcze w pierwszej połowie Bayern strzelił kontaktową bramkę autorstwa Manuela Wintzheimera, dla którego było to szesnaste trafienie w tym sezonie.
Niestety po zmianie stron wszystko przebiegało pod dyktando gości. Pierw w ciągu pięciu minut, dwie żółte kartki obejrzał Maxime Awoudja, przez co Bayern musiał kończył mecz w dziesiątkę, natomiast w 63. minucie kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Haji Wright, który posłał piłkę w samo okienko bramki Rona Hoffmanna.
Schalke ostatecznie wygrało 3:1 i do Gelsenkirchen pojedzie z ogromną zaliczką, ponieważ do awansu do wielkiego finału FCB potrzebuje przynajmniej trzech goli. Rewanż już w najbliższy wtorek.
Drugi półfinał tworzy natomiast para Borussii Dortmund z VfL Wolfsburgiem. W pierwszym mecz BVB wygrało 3:2, a rewanżowe spotkanie zostało zaplanowane na poniedziałek.
Komentarze