Pod nieobecność kontuzjowanego Manuela Neuera dostępu do bramki Bayernu Monachium broni obecnie Sven Ulreich, który jak dobrze pamiętamy chciał jeszcze kilka miesięcy temu zmienić klub.
Choć jeszcze nie tak dawno temu wątpiono w 29-letniego golkipera, to Sven pod wodzą Juppa Heynckesa ponownie nabrał pewności siebie i stanowi pewny punkt w bramce Bayernu Monachium.
Ulreich będąc gościem ostatniego programu w telewizji „FCB.tv” odpowiadał na przeróżne pytania związane nie tylko z grą z Bayernem, ale i swoim życiem prywatnym – jak się mogliśmy dowiedzieć ojciec Svena również był bramkarzem, choć nie zrobił tak wielkiej kariery jak Sven.
− Mój ojciec również był bramkarzem. On grał w niższych ligach, ale zawsze było przyjemnie ,kiedy pakował swoją torbę – powiedział z dumą Sven Ulreich.
− Kiedy widziałem jak pakuje swoje rękawice, to zawsze było czymś wyjątkowym. Jako dziecko w pierwszej drużynie grałem jako zawodnik z pola, albowiem syn trenera był bramkarzem – dodał 29-latek.
Mimo trudności na początku swojej juniorskiej kariery Sven postawił na swoim i podobnie jak ojciec został bramkarzem. Swój profesjonalny debiut Ulreich zaliczył w wieku 19 lat w bramce VfB Stuttgart.
Po kilku latach bronienia w zespole VfB 29-latek trafił do Bayernu Monachium jako alternatywa dla Manuela Neuera. W tamtym okresie wiele osób nie rozumiało decyzji Ulreicha, który miejsce w wyjściowej jedenastce Stuttgartu zamienił na ławkę w Bayernie.
− W tamtym okresie to był dla mnie odpowiedni krok w karierze. Potrzebowałem nowych wyzwań, zaś Bayern złożył mi ofertę. Bayern nigdy nie pozyskałbym kiepskiego trenera jako alternatywa dla Manu. Dlatego też dla mnie był to wielki zaszczyt podpisać umowę z tym klubem – kontynuował Ulreich.
− Bez względu na to jak często ćwiczysz, to nie zastąpi praktyki meczowej. Po prostu potrzeba czasu, aby odnaleźć swój rytm – dodał Ulreich spytany o swoją grę.
REKLAMA
Ulreich odniósł się jeszcze do gry i treningów u boku Manuela Neuera, który zdaniem Svena i nie tylko jest najlepszym golkiperem na świecie.
− Możesz się wiele nauczyć, kiedy każdego dnia możesz oglądać w akcji najlepszego bramkarza na świecie. Nie można jednak kopiować wszystkiego, gdyż wiele umiejętności Manu to dar od Boga – zakończył obecny numer jeden w bramce FCB.
Komentarze