Jak już od dłuższego czasu wiadomo, Bayern Monachium pragnie tego lata pozbyć się ze swojego składu Matthijsa de Ligta.
Holenderski defensor najwyraźniej nie odgrywa żadnej roli w
planach Vincenta Kompany’ego, zaś jego wysoka pensja ma być jednym z głównych
powodów, dla których monachijczycy chcą sprzedać Holendra w letnim okienku
transferowym.
Od dawna mówi się, że Matthijs trafi do Manchesteru United,
który miał już nawet rzekomo dogadać się z zawodnikiem w sprawie kontraktu.
Niemniej jednak w ostatnich dniach temat odejścia de Ligta znacznie ucichł. Co
do jego dalszej przyszłości, dziś w południe garść nowych informacji
przedstawił dziennikarz Christian Falk.
Jak się okazuje, oferta Anglików to 35 milionów euro, co też
jak można było się spodziewać, zostało odrzucone przez rekordowego mistrza
Niemiec, który oczekuje 50 milionów euro plus bonusy. Z dalszych ustaleń możemy
jeszcze dowiedzieć się, że Anglicy w dalszym ciągu rozmawiają i negocjują z
bawarskim klubem w sprawie holenderskiego stopera.
Dla Bayernu sprawa jest jasna, albowiem bez sprzedaży swoich
zawodników, Max Eberl i spółka nie pozyskają nikogo nowego, co też zostało
wczoraj potwierdzone przez honorowego prezydenta FCB, czyli Uliego Hoenessa.
Matthijs de Ligt
Holender do bawarskiego klubu trafił latem 2022 roku z
Juventusu za sumę 67 milionów euro. W trakcie swojej dotychczasowej przygody z
monachijczykami, de Ligt miał okazję rozegrać łącznie 73 spotkania, w których
to strzelił 5 bramek oraz zanotował 2 asysty, dokładając do tego 2 tytuły.
Komentarze