Biorąc pod uwagę dotychczasowy sezon 2022/23, bardzo dobry poziom od początku rozgrywek prezentuje grający w obronie Dayot Upamecano.
Francuski defensor prezentuje się bardzo dobrze i jest chwalony przez ekspertów nie tylko w Niemczech, ale i również we Francji. Jak przyznał podczas wczorajszej konferencji przed meczem z Viktorią Pilzno w Champions League, w trakcie wakacji pracował nad swoją formą, aby jak najlepiej wejść w nowy sezon.
Dayot Upamecano przyznał również, że w dzisiejszym pojedynku z mistrzami Czech, monachijczycy będą celować tylko i wyłącznie w zwycięstwo, podobnie jak w kolejnych spotkaniach.
− Znam Juliana Nagelsmanna od jakiegoś czasu. Mój początek sezonu był dobry, poprzedni sezon był nieco trudniejszy. Dobrze trenowałem w wakacje i czuję się bardzo dobrze w zespole. To widać również na boisku – powiedział Upamecano.
− Każdy mecz jest dla nas ważny. Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że jutrzejszy mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Naszym celem jest wygrywanie każdego kolejnego spotkania – kontynuował.
− Lubię grać zarówno z Matthijsem, jak i Lucasem. Matthijs emanuje dużą pewnością siebie, jest dla nas ważnym zawodnikiem. Staramy się w każdym meczu zagrać na zero z tyłu. Czuję się tak samo komfortowo z Matthijsem, jak i z Lucasem – mówił dalej Francuz.
REKLAMA
Podczas dalszej części konferencji prasowej, defensora Bayernu Monachium poproszono również o kilka słów na temat nadchodzących mistrzostw świata oraz ostatnich pozytywnych przypadków koronawirusa w zespole „Gwiazdy Południa”.
− Rozegrałem kilka meczów w drużynie narodowej. Zawsze staram się grać jak najlepiej. Oczywiście, że chcę pojechać na mistrzostwa świata. Dam z siebie wszystko w Bayernie. Ostatecznie decyzja będzie należeć do selekcjonera – dodał.
− Trzeba podejmować jak najmniejsze ryzyko. To się może zdarzyć każdemu, sam przez to przechodziłem. Trzeba uważać, zdrowie jest najważniejsze. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieją, potrzebujemy ich. Liczę, że szybko wrócą – podsumował Dayot Upamecano.
REKLAMA
Komentarze