Roque Santa Cruz mógł odetchnąć - jego problemy z kolanem nie zagrożą występowi na Mistrzostwach Świata 2006. "To tylko lekki uraz. Jeden z mięśni w prawym kolanie ma mały stan zapalny" powiedział paragwajski napastnik.24-letni zawodnik wczoraj wrócił do Monachium, aby poddać się badaniu przez doktora Hansa-Wilhelma Müller-Wohlfahrta. Lekarz Bayernu po szczegółowym oglądnięciu kolana i tomografii powiedział: "Kolano jst stabilne."
Nie ma zagrożenia mundialu
Oczywiście w najbliższych dniach Roque będzie musiał zwolnić tempo. "Spróbuję pod koniec tygodnia wrócić do treningów" mówi Santa Cruz, który opuści mecze towarzyskie z Norwegią i Danią.
Ale na potyczkę 31. maja z Gruzją Bawarczyk powinien być już gotowy. "Zobaczymy, jak to będzie. Najważniejsze jest to, żebym był zdrowy na mecz 10. czerwca we Frankfurcie przeciwko Anglii."
Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze