Wysoka, stała forma, duża ilość strzelonych bramek oraz miano lidera obrony Bayernu Monachium sprawiły, że Danielem van Buytenem zainteresowała się cała Europa, a szczególnie włoskie kluby. Ta sprawa jest o tyle gorąca, że belgijskiemu stoperowi po tym sezonie wygasa kontrakt z aktualnym pracodawcą.
"Mój agnet rozmawiał ze mną i powiedział, że jego telefon ciągle dzwoni. Tak już było kiedy strzeliłem dwie bramki AC Milan, oczywiście zapytania pochodziły przede wszystkim z Włoch" powiedział 31-letni piłkarz, którego najchętniej w swoich szeregach widziałby Juventus Turyn.
Wedle informacji FC Bayern od przedłużenia kontraktu z Van Buytenem dzielą wyłącznie formalności, jednak sam zainteresowany coraz głośniej mówi o swoich oczekiwaniach: "Najbliższy kontrakt najprawdopodobniej będzie moją ostatnią dużą umową lub przedostatnią. Dlatego też najchętniej podpisałbym kontrakt na dłużej niż jeden rok. Zobaczymy co się wydarzy w czasie negocjacji".
W poprzednim sezonie zarząd Bayernu kierował się zasadą, iż zawodnicy którzy przekroczyli barierę trzydziestu lat nie mają co liczyć na umowę dłuższą niż 12 miesięcy. Według tej reguły Bawarczycy wypuścili z klubu czołową postać poprzednich sezonów Ze Roberto, który zasilił szeregi Hamburga SV. Czy i tym razem działacze FCB wykażą się konsekwencją, czy zrobią jednak wyjątek i zaoferują długoterminową umowę Van Buytenowi? O tym powinniśmy się przekonać już w styczniu, kiedy to są planowane pierwsze rozmowy na ten temat...
Źródło: www.sport.de
Komentarze