DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Vidal: Bundesliga i Liga Mistrzów naszymi głównymi celami

fot. Ł. Skwiot

Bayern Monachium od momentu powrotu Juppa Heynckesa notuje stały wzrost formy. Wczorajszego popołudnia mistrzowie Niemiec pokonali na własnym podwórku Augsburg 3:0.

Dla Bayernu było to już dokładnie ósme zwycięstwo z rzędu od momentu powrotu Heynckesa − co więcej klub ze stolicy Bawarii prowadzi już w Bundeslidze nad RB Lipsk sześcioma punktami i dziewięcioma nad Borussią, choć jeszcze kilka tygodni temu, to BVB prowadziło nad "Bawarczykami" pięcioma oczkami.

REKLAMA

Jednym z bohaterów wczorajszego pojedynku z Augsburgiem był Arturo Vidal, który w rozmowie z oficjalną witryną Bundesligi wyjawił, że celem Bayernu na ten sezon nadal pozostaje zwycięstwo w lidze oraz Lidze Mistrzów.

Mamy nadzieję, że uda nam się wygrać w tym sezonie Bundesligę oraz Ligę Mistrzów, które pozostają naszymi głównymi celami − powiedział Arturo Vidal.

− Jestem bardzo szczęśliwy, nie tylko ze względu na mecz, ale również dlatego, że czuję się bardzo dobrze pod względem fizycznym. Wykorzystałem te dwa tygodnie podczas przerwy międzynarodowej, aby zregenerować siły i ciężko trenować, dlatego jestem na 100% gotowy. To pozwala mi grać dobrze − kontynuował chilijski pomocnik.

Chilijczyk odniósł się jeszcze do swojej współpracy z Juppem Heynckesem. Jak dobrze wiemy 30-letni Vidal miał okazję pracować z "Don Juppem" podczas ich wspólnej przygody z Bayerem 04 Leverkusen.

REKLAMA

Mamy dobre relacje. Spotkaliśmy się już razem, kiedy byliśmy w Leverkusen i spędziliśmy tam wspaniałe dwa lata, graliśmy w Lidze Mistrzów. Po tym okresie mogliśmy pracować ponownie razem, ale nie wyszło. Teraz znowu jesteśmy razem. Rozumiemy się co raz to lepiej, podobnie zresztą jak cała drużyna − podsumował 30-letni Vidal.

Zaraz po meczu 72-letni trener Bayernu Monachium ujawnił, że ponad 3 tygodnie temu odbył długą rozmowę z Vidalem na temat jego kondycji. Po więcej zapraszamy tutaj.

Źródło: Bundesliga.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...