Bardzo możliwe, że już w przyszłym tygodniu monachijczycy oficjalnie potwierdzą trzeci transfer na nadchodzący sezon 2023/2024.
Po tym jak „Bawarczycy” potwierdzili pozyskanie na zasadzie wolnego transferu Konrada Laimera z RB Lipsk oraz Raphaela Guerreiro z Borussii Dortmund, lada dzień do klubu ze stolicy Bawarii ma trafić Kim Min-jae z SSC Napoli.
Koreańczyk zastąpi Lucasa Hernandeza, który to z kolei jest o krok od transferu do Paris Saint-Germain. Co do wspomnianego wyżej reprezentanta Korei Południowej, niemieckie media opublikowały dziś kilka szczegółowych informacji m. in. na temat warunków kontraktu.
W przyszłym tygodniu badania
Jak poinformował „TZ”, transfer Kim Min-jae został niemalże sfinalizowany. Bayern zapłaci około 45 milionów euro (klauzula odejścia). 3 lipca defensor kończy służbę wojskową w Korei, po czym zjawi się w Monachium na badaniach, a następnie złoży podpis pod 5-letnim kontraktem.
10-12 mln euro rocznie
Florian Plettenberg również potwierdza – Kim Min-jae powiedział „TAK” monachijczykom. Chwilę po zakończeniu obowiązkowej służby wojskowej w Korei Południowej, defensor przejdzie niezbędne badania w Monachium i podpisze umowę do 2028 roku. Jego zarobki mają wynosić od 10 do 12 mln euro rocznie (brutto). Dziennikarz zaznacza jeszcze, że poker był bardzo trudny, zwłaszcza że Manchester United był gotów zwiększyć swoją ofertę dla Min-jae. Jednakże obrońca był zdecydowany tylko na grę dla FCB.
Neppe prowadził rozmowy
Z kolei jak donosi dziennik „Bild”, Bayern osiągnął pełne porozumienie z Kim Min-jae, który otrzyma w FCB kontrakt do 2028 roku. Monachijczycy skorzystają z klauzuli odejścia zawartej w umowie Koreańczyka z Napoli i zapłacą około 50 milionów euro. Negocjacje prowadził głównie Marco Neppe. W transfer był też bardzo zaangażowany Thomas Tuchel. Stoper zastąpi Lucasa Hernandeza, który jest bliski przenosin do PSG. Dla szefów bawarskiego klubu Koreańczyk jest postrzegany jako najlepszy obrońca w Serie A.
Komentarze