Od wielu tygodni, a nawet miesięcy, w mediach nieustannie dyskutuje się o pozyskaniu przez Bayern nowego środkowego napastnika.
Na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiło się sporo spekulacji odnośnie potencjalnych kandydatów, którzy mogliby wzmocnić środek ataku FCB. Niemniej jednak według najnowszych ustaleń, obecnie głównym celem monachijczyków jest Randal Kolo Muani.
Zdanie na temat sensu transferu Francuza do Bayernu jest podzielone – oprócz pozytywnych komentarzy, pojawiają się również te mniej przychylne. Zdaniem Sandro Wagnera, czyli wychowanka i byłego snajpera „Die Roten”, zawodnik Eintrachtu nie pasuje do ustawienia i stylu gry monachijczyków.
− Nie, to zupełnie inny typ dziewiątki, jakiej potrzeba w FCB. On potrzebuje dużo miejsca. W systemie z grą dwójką napastników byłby oczywiście super wzmocnieniem, ale nie w obecnym ustawieniu FCB – powiedział Wagner.
− Oczywiście to wielki zawodnik. Ale dla mnie to nierealistyczny transfer. Zważywszy na jego wiek, brak doświadczenia w Bundeslidze oraz wysoki koszt transferu – dodał.
Podczas rozmowy z Christianem Falkiem, były napastnik Bayernu odniósł się również do osoby Mathysa Tela, z którym mistrzowie Niemiec wiążą wielkie nadzieje w przyszłości.
− Jak na swój wiek, jest on bardzo dobrym i niesamowitym talentem. To fajny piłkarz. Ale to nie jest klasyczna dziewiątka, której potrzebuje teraz Bayern (…). To oczywiste, że w jego wieku musisz dużo grać – podsumował Sandro Wagner.
Komentarze