Już dziś wieczorem Bayern Monachium będzie chciał wykonać kolejny krok w drodze do finału Pucharu Niemiec w Berlinie. Rywalami "Bawarczyków" będzie Schalke 04 Gelsenkirchen.
Patrząc na ostatnie wyniki Bayernu na Allianz Arenie, z łatwością moglibyśmy wskazać faworyta dzisiejszego pojedynku. Mimo wszystko historia spotkań FCB z S04 pokazuje, że nigdy nie możemy być niczego pewni, zaś spotkania pucharowe to zupełnie inny kaliber niż potyczka w lidze.
Markus Weinzierl podczas konferencji przedmeczowej otwarcie przyznał, że był pod wrażeniem wysokiego zwycięstwa 8:0 „Bawarczyków” nad Hamburgiem SV w ubiegłą sobotę.
Mimo wszystko trener „Die Knappen” liczy na to, że jego podopieczni będą w stanie sprawić niespodziankę i wygrać z Bayernem, który uchodzi za faworytów dzisiejszego ćwierćfinałowego starcia w stolicy Bawarii.
– Mecz przeciwko Hamburgerowi SV wywarł wielkie wrażenie. Ponadto wynik 8:0 jest bardzo przejrzystym przesłaniem. Ponadto zagrali również na bardzo wysokim poziomie pokonując Arsenal 5:1 – powiedział Markus Weinzierl.
– Zdajemy sobie sprawę, że potrafimy się dobrze bronić. Przez ostatnie kilka tygodni okazaliśmy stabilność, ciężką pracę bez piłki oraz pokazaliśmy, że potrafimy szybko skontrować. Wiemy, że jesteśmy outsiderami w tym spotkaniu, lecz naszym celem bez dwóch zdań jest awans – kontynuował.
REKLAMA
– Jeśli zagramy dziś tak jak kilka tygodni temu w meczu zakończonym 1:1, to wszystko może się wydarzyć. Wierzymy, że jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę – zakończył trener „Die Knappen”.
Komentarze