Jako że obecnie w Bundeslidze trwa przerwa (mistrzowie Niemiec wracają do akcji dopiero 5 lutego), Julian Nagelsmann ma nieco więcej czasu na przygotowania do kolejnych spotkań.
Od kilku dni, podopieczni Juliana Nagelsmanna przygotowują się intensywnie do nadchodzących wyzwań w lutym i nie tylko. Trener rekordowego mistrza Niemiec wykorzystał obecną przerwę w rozgrywkach, aby nie tylko popracować nad formą fizyczną, ale i również taktycznymi elementami gry.
Z kolei wczoraj, zgodnie z zapowiedziami niemieckiej prasy, w ośrodku treningowym przy Saebener Strasse obył się wewnętrzny sparing, który miał na celu przede wszystkim podtrzymanie rytmu meczowego oraz sprawdzenie formy zespołu FCB.
Jak donosi niemiecki dziennik „Bild”, aby zachować jak największy realizm sytuacji, zaproszono także skład sędziowski, który gwizdał w owym spotkaniu testowym.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła donoszą, że w trakcie pojedynku (co nie powinno nikogo dziwić) najaktywniejsi byli Joshua Kimmich oraz Thomas Mueller, czyli dwójka liderów bawarskiego klubu. Warto również wspomnieć, że pełne 90 minut rozegrał wracający po kontuzji Josip Stanišić.
Ponadto na zmianę w sparingu grali Paul Wanner oraz Gabriel Vidovic, który na całe szczęście uporał się już z kontuzją ścięgna Achillesa. Po zakończeniu wczorajszych zajęć, Julian Nagelsmann nagrodził swoich podopiecznych trzema dniami wolnego – przygotowania do boju z RB Lipsk (5 lutego) ruszą dopiero we wtorek.
Ekstra wolne dla Lewandowskiego
Jak donosi „Bild”, na wczorajszym treningu oprócz kontuzjowanych graczy, zabrakło przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, który otrzymał od swojego trenera ekstra dzień wolnego, aby ten mógł wypocząć i spędzić czas ze swoją rodziną. Polak przebywa obecnie w Szwajcarii, gdzie ładuje baterie się w towarzystwie żony i dwóch córek.
Komentarze