DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Wygrana próba generalna

fot. J. Laskowski / G. Stach

Po myśli Bayernu Monachium zakończyła się próba generalna przed startem rundy rewanżowej Bundesligi. Na wypełnionym przez AOL-Arena w Hamburgu Bawarczycy okazali się lepsi od Hamburger SV wygrywając 2:0 (2:0). Bramki dla Mistrzów Niemiec zdobywali Ali Karimi (6. minuta) oraz Lucio (23.).

Mimo braku 7 zawodników w szeregach Bayernu, trener Felix Magath był w stanie zestawić silną jedenastkę. Na prawej obronie w miejsce Willyego Sagnola zagrał Andreas Ottl, w pomocy na prawym skrzydle wystąpił Karimi.

REKLAMA

Już w pierwszych minutach gospodarze mieli dwie bardzo dobre szanse. W 3. minucie niecelnie z 12 metrów uderzał David Jarolim, minutę później Oliver Kahn próbował wyjściem z bramki uprzedzić Boubacara Sanogo, ale napastnik HSV okazał się sprytniejszy, minął bramkarza Bayernu i zagrał do Daniela Ljuboli, który z 5 metrów nie trafił właściwie do pustej bramki.

Bawarczycy zrewanżowali się piękną akcją, która w 6. minucie przyniosła pierwszego gola. Piłka trafiła na prawe skrzydło do Karimiego, który odegrał do Ottla, młody Niemiec zagrał przed bramkę, gdzie wbiegał Bastian Schweinsteiger, który blokowany przez obrońców i bramkarza Franka Rosta, zagrał do wchodzącego Karimiego, Irańczyk spokojnie z bliskiej odległości trafił do pustej bramki.

W 23. minucie prowadzenie podwyższył Lucio. Bayern krótko rozegrał rzut rożny, Philipp Lahm dośrodkował z lewej strony w pole karne, tam Lucio i Daniel van Buyten urwali się obrońcom HSV, wyskoczyli do piłki, więcej szczęścia miał Brazylijczyk, który pokonał głową Rosta.

W pierwszej połowie bardzo dobrą okazję miał jeszcze Claudio Pizarro. Peruwiańczyk otrzymał dobre podanie od Karimiego, strzelił celnie, ale na posterunku był Rost. Pierwsze 45 minut upłynęły raczej pod dyktando Bayernu.

REKLAMA

W drugiej połowie żadna ze stron nie osiągnęła wyraźnej przewagi. W 47. minucie Sanogo zmusił Kahna do interwencji. Poza tym ani gospodarze, ani goście nie stworzyli sobie klarownych sytuacji. Trenerzy Magath i Thomas Doll dokonali w drugiej połowie po kilka zmian, które nie wniosły do meczu wielkiego ożywienia.

Hamburger SV - Bayern Monachium 0:2 (0:2)

HSV: Rost - Schmidt, Reinhardt, Mathijsen, Benjamin - Jarolim, de Jong (46. Feilhaber), Demel (46. van der Vaart), Laas (67. Sorin) - Ljuboja (59. Berisha), Sanogo (75. Ben-Hatira)

REKLAMA

BAYERN: Kahn - Ottl, Lucio, van Buyten, Lahm (61. Goerlitz) - Karimi (46. Fuerstner), van Bommel (84. Hummels), Schweinsteiger, Salihamidzic (69. Lell) - Makaay (82. Wagner), Pizarro

Gole: 0-1 Karimi (6.), 0-2 Lucio (23.)

Widzów: 57.000 (komplet)

Sędzia: Matthias Anklam

Żółte kartki: Jarolim / van Bommel, van Buyten

REKLAMA

Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...