Bayern Monachium pokonał wczorajszego wieczoru Celtic Glasgow 2:1 i zapewnił tym samym sobie awans do fazy pucharowej po dziesiąty z rzędu.
Jupp Heynckes:
− Już przed meczem wiedzieliśmy, że będzie to bardzo ciężki i intensywny mecz. Mimo wszystko zespół przez większość czasu radził sobie dobrze, kiedy byliśmy w posiadaniu pozwalaliśmy piłce być w ruchu. Nasza gra pozycyjna była dobra, taktycznie zagraliśmy dobrze. Ale były również okresy, kiedy mieliśmy problemy, kiedy nasi rywale podkręcali tempo i stosowali pressing. Jednak uważam, że chłopcy dali z siebie wszystko i wykazali zaangażowanie na całej płaszczyźnie. Najważniejszym celem był awans do fazy pucharowej i osiągnęliśmy to dziś. Wszystko inne jest pobożnym życzeniem, ciężko będzie wywalczyć pierwsze miejsce.
− Wiedzieliśmy, że Celtic będzie grał swoją piłkę. Przed własnymi kibicami rozegrali lepsze spotkanie niż u nas w Monachium. Walczyliśmy cały czas i momentami graliśmy bardzo dobrze.
− Nie można było wymarzyć sobie lepszej atmosfery. Dla młodego zawodnika doświadczenie takiej atmosfery jest niezwykłym wydarzaniem. Spodziewaliśmy się, że zaczną grać wysokim pressingiem od samego początku, zwłaszcza przed swoimi kibicami. Mieliśmy nieco problemów i pozwoliliśmy im nieco na zbyt wiele. Musimy być bardziej składni jako zespół. Najważniejszym celem był jednak awans.
Brendan Rodgers:
− Jestem bardzo dumny z zespołu. Spisaliśmy się dobrze w obronie, wypełnialiśmy luki podczas ataków, zagraliśmy dobrze, naprawdę dobrze. Jesteśmy podirytowani straconymi bramkami, na tym poziomie każdy najmniejszy błąd jest karany. Oczywiście jesteśmy zawiedzeni z powodu porażki, ale zaobserwowaliśmy wiele pozytywów w tym meczu. W meczu z Anderlechtem chcemy upewnić się, że pozostaniemy w europejskich rozgrywkach.
REKLAMA
Komentarze