Prowadzący Bayern Monachium Louis van Gaal jest zdania, że Nerazzurri zasłużyli na zwycięstwo z Bawarczykami. Holenderski szkoleniowiec jest jednak zdania, że Mistrzowie Niemiec ulegli przez brak skuteczności.
- Włosi zagrali bardzo mądrze, a to odznacza najlepsze drużyny, zasłużenie zwyciężyli. My częściej byliśmy przy piłce, ale trudno było nam stworzyć sobie sytuacje. Gdyby wcześniej Thomas Müller wykorzystał swoją szansę lub tą przed golem na 0:2, wówczas mógł to być inny mecz - stwierdził.
Napastnik reprezentacji Niemiec, Miroslav Klose uważa, że Bayern nie zagrał na swoim normalnym poziomie. Piłkarz uważa, że nad zawodnikami z Bawarii emocje wzięły górę i nie wytrzymali oni nerwowo.
- Inter był silny, ale nie zagraliśmy dzisiaj na naszym najwyższym poziomie - stwierdził. - Doświadczenie to jedna rzecz, a nerwy druga. Mogliśmy to zobaczyć u kilku zawodników. To jest finał i zawsze jest w nim presja - dodał.
Pomimo porażki, Bastian Schweinsteiger uważa, że Bayern podąża właściwą ścieżką. Piłkarz Bawarczyków i reprezentacji Niemiec żałuje zmarnowanej okazji na zdobycie potrójnej korony.
- Wszyscy wiemy, że nie zagraliśmy na 100 procent swoich możliwości. Może każdy był zbyt podekscytowany, ponieważ to było coś wyjątkowego. Rozegraliśmy dobry sezon. Wielka szkoda, że nie zakończyliśmy go z potrójną koroną, ale klub ze swoją filozofią podąża właściwą ścieżką - powiedział.
Napastnik Thomas Muller zdaje sobie sprawę, że gdyby był skuteczniejszy, to być może Bayern sięgnąłby po Ligę Mistrzów.
- Inter zachował więcej zimnej krwi. Nie myślę o moich okazjach, ale uważam, że powinienem wykorzystywać szanse. To, że przegraliśmy to nasza wina, bo nie graliśmy po swojemu, tak jak chcieliśmy. Inter bardzo zwarcie grał w defensywie, ale my o tym wiedzieliśmy. Rywale zagrali także z zimną krwią w ataku. Niewykorzystana szansa z 46. minuty była dla mnie gorzkim momentem. To jeden z powodów naszej porażki. Jestem ogromnie rozczarowany - powiedział.
Mark van Bommel nie uważa, aby Inter Mediolan w finale Ligi Mistrzów był drużyną lepszą. Zdaniem pomocnika Bayernu Monachium Włosi po prostu byli bardziej efektywni i to zrobiło różnicę.
- Nie wygrał lepszy zespół, tylko bardziej efektywny. Wykorzystanie okazji jest kluczowe. Nie chcę jednak krytykować Mullera. On strzelił w tym sezonie wiele goli, ale takie okazje jakie miał decydują o wyniku wielkich spotkań. My ich nie wykorzystaliśmy, a oni tak i to zrobiło różnicę - stwierdził.
Phillip Lahm także nie krył rozczarowania rozegranym przez Bawarczyków meczu - Myślę, że w pierwszej połowie byliśmy zbyt zafrasowani. Nie byliśmy zbyt odważni. Druga połowa była za to lepsza dla nas. Cały czas były nadzieję, mieliśmy kilka dobrych sytuacji. Za błędy się płaci w takim meczu – powiedział tuż po meczu boczny obrońca Bayernu.
Hans Jorg Butt pogratulował Interowi Mediolan triumfu w Lidze Mistrzów. Bramkarz Bayernu Monachium uważa, że Włosi zasłużyli na sukces w tych rozgrywkach, ale żałuje niewykorzystanych okazji Bawarczyków.
- Inter zasłużył na zwycięstwo i należą im się gratulacje, bo sprawił, że grało nam się trudno. Nie graliśmy tak jak chcieliśmy. Inter ma klasowej światy napastników i oni zachowywali zimną krew pod naszą bramką. Nieszczęśliwie my nie wykorzystaliśmy naszych okazji - powiedział.
- To zawsze jest coś ogromnego grać w finale Ligi Mistrzów. To największe klubowe rozgrywki, wspaniałe doświadczenie, ale oczywiście zawsze chcesz wygrywać tego typu mecz - dodał.
- To był wspaniały sezon, choć dzisiaj nie zdołaliśmy go ukoronować - zauważył.
- W tym momencie nie myślimy o żadnym świętowaniu. Chociaż rozegraliśmy wspaniały sezon, to rozczarowanie jest ogromne - zakończył.
Zatem Bawarczycy musieli obejść się smakiem potrójnej korony, a Włosi mogą się cieszyć ze swojego pierwszego takiego osiągnięcia w historii. W finale Champions League różnicę zrobił Argentyńczyk Diego Milito, który zdobył dwie bramki.
Komentarze