Dzisiejsze losowanie ćwierćfinałowych par Ligi Mistrzów zdominowało myśli i rozmowy fanów Bayernu Monachium, zaś najczęściej powtarzanymi słowami było: FC Barcelona. Trochę inne nastawienie panowało w klubie. "Musimy wyrzucić to z naszych głów jak najszybciej to możliwe" powiedział Juergen Klinsmann, który ma jasny cel: "Tylko jedno się teraz liczy - KSC, KSC i KSC". Przed tym jak FC Bayern zmierzy się z hiszpańskim gigantem, o którym Klinsi mówi "najlepszy klub w Europie, a prawdopodobnie także na świecie", musi stawić czoła drużynom z Bundesligi, aby nadal kontynuować pościg w tabeli ligowej. "Naszym absolutnym celem jest tytuł mistrzowski" stwierdził trener FCB.
Po ostatnich dwóch wygranych z Hannoverem 96 (5:0) i VfL Bochum (3:0) przyszedł czas na Karlsruher SC. "Musimy nadal naciska" mówi Juergen dopingując swoich podopiecznych. Zwycięstwo przeciwko KSC "pozwoliłoby utrzymać presję na Herthcie i pozostałych rywalach". Hertha BSC zagra w tej kolejce z VfB Stuttgart, Wolfsburg z Arminą Bielefeld, zaś Hamburger SV z Schalke 04.
"Jest okazja, aby zwiększyć przewagę nad rywalami i może dogonić w tabeli Herthę" twierdzi Philipp Lahm, "dlatego też musimy za wszelką cenę zwyciężyć". Michael Rensing żąda "tylko i wyłącznie trzech punktów", zaś Klinsmann mówi o "bardzo, bardzo ważnym meczu".
Karlsruher przyjeżdża do Monachium z bagażem czterech porażek z rzędu oraz z nowym, negatywnym rekordem pięciu meczów bez strzelenia bramki. Mimo tego Klinsmann przestrzega swoich piłkarzy przed zbyt dużą pewnością siebie: "To znacznie lepsza drużyna, niż to co wskazuje miejsce w tabeli. KSC to dobry, piłkarski zespół, który po prostu w ostatnich kilku potyczkach nie miał szczęścia".
Trener Bayernu przypomina non stop zawodnikom o koncentracji i agresji w spotkaniu przeciwko Karlsruher, przypominając jako ostrzeżenie porażkę sprzed kilku tygodni z 1.FC Koeln. "Zabolała nas ta przegrana" powiedział Daniel van Buyten, "wszyscy mogliśmy zobaczyć co się może stać, jeśli nie dam z siebie 100 procent. Nie chcemy przechodzić przez to po raz drugi".
W kontekście absencji dwóch napastników Bayernu w osobach Luci Toniego i Miroslava Klose, dobrą wiadomość dla Bawarczyków jest powrót do składu Francka Riberyego. "Naprawdę nie może doczekać się gry" powiedział wyraźnie zadowolony Klinsmann.
W tym momencie jedynym zdrowym napastnikiem w składzie FCB jest Lukas Podolski. "Pomimo takiej sytuacji mamy kilka opcji" zapewnia Juergen, który nie chce zdarzać jednak żadnych szczegółów. "Cały zespół musi wspomóc Poldiego" powiedział Van Buyten, oferując swoją pomoc w ataku: "Zawsze daje z siebie to co najlepsze - nieważne czy w obronie, czy w ataku".
Przewidywane składy wg. magazynu Kicker:
FC Bayern: Rensing - Lell, Lucio, van Buyten, Lahm - van Bommel, Demichelis - Schweinsteiger, Zé Roberto, Ribery - Podolski
Karlsruher SC: M. Miller - A. Görlitz, Drpic, S. Langkamp, Eichner - Celozzi, Mutzel, Engelhardt, da Silva - Federico - Freis
Źródło:
Komentarze