Wczorajszego wieczoru na Anfield odbyła się sesja treningowa z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, którzy już dziś o 21:00 zmierzą się z miejscowym Liverpoolem.
Wśród zawodników obecnych na treningu był przede wszystkim Kingsley Coman, który to jak dobrze wiemy w ubiegły piątek został kopnięty w kostkę. Francuz na samym początku ukończył kilka ćwiczeń biegowych, po czym trenował bez przeszkód z kolegami.
Co więcej większość obecnych na Anfield dziennikarzy zgodnie donosiło po zakończonym treningu, że francuski skrzydłowy trenował bez najmniejszych problemów, był w pełni sprawny i tym samym najpewniej zagra w nadchodzącym wielkimi krokami pojedynkiem z Liverpoolem w Lidze Mistrzów.
Niestety na zajęciach nieobecny był Leon Goretzka. Wszelkie wątpliwości błyskawicznie rozwiał Bayern, który w wydanym oficjalnym komunikacie poinformował, że Niemiec opuścił ćwiczenia z powodu małych problemów z kostką. Mimo wszystko „Abendzeitung Muenchen” informuje, że 24-latek będzie gotowy na mecz z LFC.
Podczas gdy zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec przebywają w Liverpoolu, to w Monachium do biegów na murawie powrócił wczoraj Arjen Robben, który to z kolei próbuje odzyskać pełną sprawność i powrócić do gry po wielu tygodnach (jego przerwa trwa już od końca listopada).
Komentarze