Nieudany sezon w klubie ma być zrekompensowany dobrą postawą reprezentacji Niemiec na Euro. Thomas Muller nie ukrywa, że chce zdobyć Mistrzostwo Europy. Wie jednak również, że trzeba tą całą euforię trochę przystopować: „selekcjoner już nam powiedział abyśmy mniej rozmawiali o tytule – w czym też ma rację” – powiedział Thomas na łamach ‘Sport Bildu’.
W FC Bayernie Mullerowi ostatnio też nie szło tak, jakby sobie to wyobrażał. Chodzi tu w szczególności o spotkania półfinałowe z Realem Madryt. „W grę nie wchodzi opcja, że pogodzę się z tym, iż w takich spotkaniach będę siedział na ławce. Jestem po prostu zbyt ambitny na to” – stawia sprawę jasno Thomas.
Na temat zainteresowania ze strony Interu Mediolan mówi on: „sytuacja w obecnym momencie nie jest taka, abym mógł powiedzieć, że nie chcę wysłuchać tej oferty” – jak widać rola rezerwowego go gryzie. Jednak Bayern nie powinien się raczej martwić tym, że Thomas opuści Monachium: „wszyscy dobrze wiedzą, że nie noszę herbu Bayernu tylko na piersi, ale że FC Bayern jest od zawsze moim klubem. Tym samym nie mam żadnych myśli transferowych”.
Kontrakt Mullera na Sabener Strasse wygasa w 2015 roku i ciężko jest sobie wyobrazić tego rodzonego Bawarczyka w koszulce innego zespołu. Jednak jeśli w przyszłym sezonie Thomas będzie częściej siadał na ławce, to kto wie…
Komentarze