Serdecznie zapraszamy Was do przeczytania nowego wywiadu przeprowadzonego przez bundesliga.com ze stoperem Bayernu Monachium, Medhim Benatią. Marokańczyk opowiada między innymi o najmocniejszych stronach Bayernu oraz o swoich poczynaniach w Bundeslidze:
REKLAMA
bundesliga.com: Medhi Benatia, po tym jak zdobyłeś bramkę w meczu z Hamburgiem w pierwszej kolejce Bundesligi, stwierdziłeś, że Bayern jest silniejszy niż w poprzednim sezonie. Na obecnym etapie tej kampanii nadal podtrzymujesz swoje słowa?
Medhi Benatia: Absolutnie. Mamy więcej opcji niż mieliśmy kilka miesięcy temu - szczególnie w sytuacjach sam na sam. Franck Ribéry oraz Arjen Robben byli nieobecni przez dłuższy czas i nie mieliśmy łatwo z naszymi rywalami. Jednakże wraz z Kingsleyem Comanem oraz Douglasem Costą mamy teraz więcej możliwości i - co więcej - jesteśmy bardziej nieprzewidywalni.
bundesliga.com: Co twoim zdaniem jest najmocniejszą stroną Bayernu?
Medhi Benatia: Pozostajemy skupieni na grze do ostatniego gwizdka. Oznacza to, że nawet kiedy prowadzimy wysokim wynikiem, to nadal chcemy strzelić więcej bramek. Nigdy nie jesteśmy do końca usatysfakcjonowani. Dla porównania, w Lidze Mistrzów przeciwko Arsenalowi Londyn cały czas parliśmy do przodu przez 90 minut, nawet kiedy wiadomo już było, że to prawie koniec spotkania. Tym spotkaniem wysłaliśmy jasny sygnał reszcie klubów z Europy, że trzeba się liczyć z Bayernem w tych rozgrywkach. Mam tylko nadzieję, że ominą nas kontuzje w końcowej fazie LM w marcu i kwietniu. Ponadto liczę, iż Franck i Mario wkrótce powrócą, co zwiększy znacznie nasze szanse. Jesteśmy w stanie zdobyć to najważniejsze trofeum, jeśli utrzymamy ten sam poziom gry oraz poziom, jaki obecnie prezentujemy. Ciężko będzie nas pokonać.
bundesliga.com: Masz na myśli, że wszystko toczy się w dobrym kierunku dla klubu?
Medhi Benatia: Nie sądzę, że perfekcja istnieje w piłce nożnej. Zawsze jest kilka ważnych rzeczy, które można poprawić. Ciężko nad tym pracujemy i jesteśmy na właściwej drodze.
bundesliga.com: Jak mają się twoje osobiste sprawy?
Medhi Benatia: Sezon rozpoczął się świetnie z moją strzeloną bramką w meczu z Hamburgiem, jednakże później doznałem kontuzji. Byłem niezdolny do gry przez 9 tygodni i wróciłem do gry w meczu z Arsenalem i Stuttgartem. Stopniowo odnajduje ponownie swój rytm.
bundesliga.com: Jak oceniasz pierwsze tygodnie Comana w Bayernie?
Medhi Benatia: Radzi sobie bardzo dobrze mimo swojego młodego wieku. Świetnie kontroluje piłkę i jest dla nas doskonałym wzmocnieniem. Jest zdolny do podejmowania ważnych decyzji w kluczowych spotkaniach, ponieważ jest szybki i jest wybitnym dryblerem. On naprawdę nie wahał się w podjęciu decyzji o przyjeździe do Monachium - jest taki beztroski. Trener pokłada w nim nadzieje i trzeba przyznać, że Kingsley Coman spłaca to zaufanie.
bundesliga.com: Obaj pochodzicie z obrzeży Paryża. Dajesz mu jakieś wskazówki jako bratnia dusza?
Medhi Benatia: On nie potrzebuje żadnych wskazówek, ponieważ Kingsley - mimo młodego wieku - już wie, co się z czym je. On jest bardzo opanowany i zwraca na siebie szczególną uwagę, jest bardzo uprzejmy. Z tego powodu jestem przekonany, że zostanie w Monachium na bardzo długi czas.
bundesliga.com: Jak radzi sobie Ribéry?
Medhi Benatia: Jest coraz lepiej, znajduje się na właściwej drodze. On nie może doczekać się swojego powrotu. Wciąż jest bardzo ważnym zawodnikiem dla nas. Uważam, że najgorsze już za nim.
Rozmawiał Alexis Menuge.
Komentarze