W związku z tym, że w piątek startują przygotowania Bayernu Monachium do nowego sezonu, a w klubie w przerwie letniej doszło do wielu zmian personalnych, portal sport1.de przeprowadził obszerny i ciekawy wywiad z asystentem Ottmara Hitzfelda, Michaelem Henke, którego tłumaczenie prezentujemy poniżej.
sport1: - Panie Henke, w piątek startują Wasze treningi. Czego oczekuje Pan od zawodników już na pierwszych zajęciach?
Henke: - Nasz pierwszy trening będzie luźny. Zawsze jest on układany przede wszystkim pod kątem, żeby się lepiej poznać. Oczywiście będziemy na nim pracować sensownie, ale nie będzie żadnej przesady.
sport1: - Bayern pozyskał wielkie gwiazdy za wielkie pieniądze. Czy to wpłynie jakoś na pracę na treningach?
Henke: - Nie, to nie wpłynie na naszą pracę. W Bayernie zawsze jest wiele gwiazd. Tak było w pierwszym sezonie pracy Ottmara Hitzfelda tutaj i tak jest obecnie. Także w zeszłym sezonie było tu wiele gwiazd i sytuacja pod tym względem się nie zmieniła, nawet jeśli zostały teraz dokonane wzmocnienia z najwyższej półki.
sport1: - Już w piątek na treningu pojawi się Miroslav Klose. Jak duża jest radość w związku z jego transferem?
Henke: - Bardzo się z jego przyjścia cieszymy. Gdyby do tego transferu nie doszło to żadna z zainteresowanych stron nie mogłaby czuć się zadowolona. Przede wszystkim Miro Klose byłby niezadowolony, że musi jeszcze rok grać w Bremie w tych warunkach. Cieszymy się, że od pierwszego dnia przygotowań będziemy mieli gracza tej klasy.
sport1: - Z kolei Roy Makaay odszedł do Feyenoordu Rotterdam. Jak Pan ocenia ten transfer?
Henke: - Roy jest zawodnikiem najwyższej klasy, gwarantem brame. Jest piłkarzem, z którym każdy trener chętnie by pracował. Przez te lata występów w Bayernie pokazał, że ma wszelkie umiejętności, które charakteryzują klasowego snajpera.
sport1: - Czy planowanie kadry na nowy sezon zostało już zakończone?
Henke: - Myślę, że jakieś duże aktywności na rynku transferowym są już zakończone. Jednak w piłce nożnej nigdy nie można przewidzieć tego, co się wydarzy.
sport1: - Odejście Roque Santa Cruza po przejściu Makaaya jest już wykluczone?
Henke: - Z takiego założenia wychodzę. Roque znajduje się w naszych planach.
sport1: - Jak bardzo podróż do Hongkongu przeszkodzi w przygotowaniach?
Henke: - Trzydniowa podróż nie powinna wprowadzić za wiele zamętu. To nie jest dla nas duży problem. W przyszłym tygodniu znowu będziemy mogli trenować optymalnie.
sport1: - Do sztabu szkoleniowego dołączyło dwóch trenerów od przygotowania fizycznego, Zvonko Komes i Thomas Wilhelmi. Ponadto Bayern pozyskał naukowca sportowego, Riccardo Proiettiego. Jak będzie teraz wyglądał podział obowiązków?
Henke: - Zvonko Komes będzie następcą Olivera Schmidtleina, który ma teraz inne plany i nie chciał kontynuować pracy na pełnym etacie w Bayernie. Thomas Wilhelmi został już wdrożony do drużyny w zeszłym sezonie przed Schmidtleina. Powinien zająć się przygotowaniem fitness oraz rehabilitacją. Pan Proietti jest dla nas wolnym współpracownikiem, który w okresie przygotowawczym będzie brał udział w planowaniu treningów, a także odpowiadał za testy wydolnościowe piłkarzy. Jego kolejnym zadaniem będzie wdrożenie u nas nowego oprogramowania komputerowego związanego z treningami. Po okresie przygotowawczym będzie dla nas zewnętrznym doradcą.
sport1: - Jak wyglądają sprawy związane ze zdrowiem Lukasa Podolskiego i Bastiana Schweinsteigera?
Henke: - Lekarze przesyłają nam pozytywne sygnały na ich temat. Obaj potrzebują jeszcze trochę czasu, na razie nie będą trenować z pełnym obciążeniem i oczywiście zabraknie ich w Hongkongu.
sport1: - W jednym z wywiadów Franz Beckenbauer zażądał od drużyny angielskiego stylu gry. Jak Pan odniesie się do tej wypowiedzi?
Henke: - Sądzę, że dla takiej drużyny jak Bayern byłoby bardzo dobrze, gdyby jej piłkarze grali z pełnym zaangażowaniem i oddaniem. To jest zadanie dla nas, trenerów, żeby tak właśnie było. Same umiejętności i odpowiednio dobrane ustawienie nie gwarantują sukcesów.
sport1: - Jakie ustawienie zostanie wybrane na nowy sezon? Aktualnie w kadrze Bayernu jest wielu skrzydłowych i dwaj świetnie grający głową napastnicy - Klose i Luca Toni...
Henke: - Nie podjęliśmy jeszcze decyzji odnośnie ustawienia. Wykorzystamy okres przygotowawczy w celu sprawdzenia kilku wariantów. Pod koniec przygotowań będzie już wiadomo w jakim systemie będziemy grali.
Źródło: sport1.de
Komentarze