DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Wywiad z Rummenigge

fot. J. Laskowski / G. Stach

Monachium – w poniższym wywiadzie Karl-Heinz Rummenigge wypowie się na temat: diagnozy co do urazu Robbena, spotkania z Juve, młodych gwiazdach Bayernu oraz na temat Mario Gomeza i polityki transferowej klubu.

W środę po spotkaniu godziny zapewne ciągnęły się długu w oczekiwaniu na diagnozę odnośnie kontuzji Robbena?
Rummenigge: „W środę wieczorem kiedy wróciłem do domu ciągle o tym myślałem i miałem wielką nadzieję, że nie jest to nic poważnego. Dziś otrzymaliśmy wiadomość, że być może Arjen nie zagra tylko w spotkaniu przeciwko Koln. To wielka strata dla zespołu co było widać w drugiej połowie spotkania z Juve. Ale mamy szczęście w nieszczęściu – nie jest to żadna poważna kontuzja”.

Jak się panu spało po dobrym lecz bezbramkowym spotkaniu z Juventusem?
Rummenigge: „Dobrze. Bez dwóch zdań mogliśmy wygrać to spotkanie, byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem w tym meczu. Ważne było to by drużyna pokazała potencjał i klasę. Jedyne co musimy poprawić to skuteczność”.

Z przodu piłka była bardzo dobrze rozgrywana, a z tyłu obrona nie do przejścia. Czy to pokazuje, że polityka transferowa jest dobra?
Rummenigge: „Mnie i tak nie obchodzi ta cała krytyka jaka na nas spływa. Jeśli się robi coś nowego to trzeba mieć trochę cierpliwości do tego – a my ją mamy. W obronie widać, iż van Buyten rozgrywa wspaniałe mecze, a młody Badstuber jest prawdopodobnie obserwowany przez Joachima Lowa, który kompletuje zespół na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w RPA”.

Więc są to pochwały w jego stronę?
Rummenigge: „On sobie na to zasłużył. Jedyne co mnie martwi to media, które teraz nie dają spokoju Badstuberowi czy też Mullerowi. Musimy na nich teraz uważać, bo nie zawsze takie historie się dobrze kończą”.

Obok Mullera i Badstubera na boisku grali również Ottl, Schweinsteiger oraz Lahm, a więc pięciu wychowanków.
Rummenigge: „Jeśli się nie mylę to jesteście pierwszymi, którzy to zauważyli. Zawsze mówiłem iż nas system składa się jakby z dwóch części. Jedną z nich są gwiazdy jak Ribery czy Robben, których zatrudnić musimy lub też chcemy. Drugą częścią są nasi wychowankowie – w ostatnich latach w tym kierunku poczyniliśmy znaczące kroki do przodu. Teraz mamy graczy jak Muller czy Badstuber – nie musimy więc tylko kupować. Jesteśmy z tego dumni”.

Czy Ribery swoim występem z Juve zrobił kolejny krok w kierunku najlepszego piłkarza świata?
Rummenigge: „Mogliśmy pójść na łatwiznę i sprzedać Francka za bardzo duże pieniądze. Ale tego nie chcieliśmy, bo wiemy, że jest bardzo wyjątkowym graczem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dumni z tego, że Franck nadal gra u nas. Spotkanie przeciwko Juventusowi zagrał niewiarygodnie i kibice Bayernu powinni być z tego powodu zadowoleni”.

Pojedynek z Diego bez dwóch zdań wygrał ...
Rummenigge: „Franck należy do piątki najlepszych graczy na świecie. Już wcześniej mieliśmy w naszej kadrze zawodników, którzy zostali wybrani najlepszymi piłkarzami: Franz Beckenbauer, Gerd Müller i również ja nim byłem. Wierzę w to, iż również Franck w koszulce Bayernu zostanie wybrany piłkarzem roku”.

Ribey jest częścią nowego ‘highspeed’ ataku. Ale jak to wszystko się ma z ciągłymi dyskusjami na temat napastników.
Rummenigge: „To ciężki rozdział. Nasz system 4-4-3 polega na grze tylko jednym atakującym co przy liczbie naszych napastników prowadzi ciągle do jakiś dyskusji. Problem w szczególności dotyczy tutaj trenera i zawodników grających na tej pozycji – muszą na spokojnie do tego podchodzić. Nie potrafię sobie wyobrazić by jakiś gracz miał już w tym momencie jakieś wątpliwości. Teraz najważniejsza jest cierpliwość oraz przystosowanie się do decyzji trenera”.

Czy jako były napastnik rozmawia pan osobiście z Gomezem?
Rummenigge: „Oczywiście rozmawiam czasem z każdym z graczy. Tutaj chodzi o to byśmy wspierali naszych zawodników”.

Czy po tej rozmowie cos się zmieniło u Gomeza?
Rummenigge: „Muszę powiedzieć, iż nie miałem zamiaru krytykować Mario ale mu pomóc. To co go w Bayernie czeka jest zupełnie inne niż to co miał w Stuttgarcie. Przeciwko Bayernowi każdy rywal gra na 100% - w Stuttgarcie nie było tak zapewne w każdym spotkaniu. Do tego Mario musi się jeszcze przyzwyczaić i być cierpliwi. Teraz wszystko leży w jego rękach”.

Czy w jego charterze też musi się coś zmienić?
Rummenigge: „Nie. Jego charakter jest całkiem w porządku i ma on predyspozycje na naprawdę dobrego napastnika. Mam nadzieję, że szybko odnajdzie swoją drogę i wróci na odpowiedni dla niego tor”.

W sobotę ważne spotkanie z Koln ...
Rummenigge: „Musimy wygrać ten mecz. W tabeli jest obecnie sytuacja, która nie pozwala nam na stratę punktów. Przez następne tygodnie musimy jak chomiki zbierać punkt za punktem. Tabela nie wybaczy nam już żadnych wpadek”.

REKLAMA
Źródło:
Serek

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...