Zaczyna się! już dziś FC Bayern w meczu przeciwko Hoffenheim otwiera rundę rewanżową Bundesligi. ‘TZ’ przed startem ligi rozmawiało z Karl-Heinz Rummenigge.
Rummenigge: „Naszym celem jest rozpoczęcie tej rundy lepiej niż miało to miejsce na początku sezonu gdzie straciliśmy wiele cennych punktów. Chcielibyśmy teraz przynajmniej przez jedną noc znów być na fotelu lidera”.
Po 51 kolejkach ...
Rummenigge: „Mnie nie interesują wszystkie te kolejki jakie były. Mój wzrok kieruje w stronę 34 kolejki – wtedy patera mistrzowska musi wrócić do Monachium”.
Czy po najkrótszej przerwie zimowej od lat jest pan w odpowiednim nastroju do piłki?
Rummenigge: „Przerwa była naprawdę krótka i rozumiem tutaj złość trenerów. Ale z powodu Mistrzostw Świata po sezonie nie ma innej opcji. Teraz do tego FIFA wymaga by reprezentacje przygotowywały się na MŚ 14 dni. Jeśli mistrzostwa rozpoczynają się 11 czerwca to jasne jest kiedy sezon ligowy musi się zakończyć. Tak więc powstają odgórnie narzucone pewne reguły, których nie możemy zmienić i każdy klub musi ich przestrzegać”.
Więc przerwa zimowa w rytmie dwuletnim będzie taka krótka?
Rummenigge: „Dla nas byłoby dobrze skracać ta przerwę tylko w tych sezonach kiedy grane są wielkie turnieje jak MŚ i ME. Tak więc co dwa lata – do tego dochodzi, ze gracze po takim turnieju mają mało urlopu i co za tym idzie krótszy okres regeneracji, który by mogli właśnie w zimie nadrobić”.
14 na 18 trenerów mówi, że Bayern zdobędzie mistrzostwo. Czy Bayern jest top faworytem?
Rummenigge: „Naszym celem jest patera. Jednak nikogo nie lekceważymy. Mamy dwie drużyny przed nami i powinniśmy się z nimi liczyć jak i z Hamburgiem czy Bremą. Nie będzie łatwo”.
Czy Schlake z Felixem Magathem będzie w następnych sezonach głównym konkurentem?
Rummenigge: „Drugie miejsce to naprawdę pozytywny punkt pracy Felixa. Można mu pogratulować jego pracy. Wyciąga ze swoich graczy wszystko co się da”.
Może byłby w stanie postawić także Riberyego na nogi? ... jak mocno pana denerwuje cała ta sytuacja?
Rummenigge: „To są rzeczy, których nie jesteśmy w stanie zmienić. W osobistej rozmowie z Frankckiem poradziłem mu, że być może będzie lepiej dla niego nie brać na każdy trening całkiem nowych butów. Mimo tego powinniśmy bardziej spokojnie do tego tematu podchodzić. To bardzo ważny dla nas gracz i liczę, ze zagra w meczu z Werderem. Jeśli chcemy osiągnąć nasze cele to go tez potrzebujemy”.
Ale naprawdę dawał mu pan rady odnośnie butów?
Rummenigge: „Powiedziałem mu tylko, że po przerwie w treningach jest lepiej nosić używane buty niż nowe”.
Czy martwi się pan, że Ribery może udawać?
Rummenigge: „Nie, ani trochę! Franck jest kontuzjowany. Rozmawiałem z naszym lekarzem – przez te nowe buty jego paznokcie na palcach dostały zapalenia. Franck to poważana osoba i mamy dobry stosunek do siebie.
Jaka jest szansa, ze Franck w sezonie 2010/11 będzie nadal grał w Bayernie?
Rummenigge: „Naszym celem nie jest by pozostał do 2011, ale jeszcze dłużej. Dogadaliśmy się, że jak nadejdzie odpowiedni czas to rozpoczniemy rozmowy. On sam przecież powiedział, że nie wyklucza przedłużenia umowy. Naszym celem i jedyną opcją w tej sprawie jest powiązanie Francka z Bayernem na długi okres czasu”.
Takim graczem jak Ribery może stać się Alaba. Czy do talent stulecia?
Rummenigge: „Jestem szczęśliwy z każdego artykułu, który nie jest na jego temat. Hymny pochwalne szkodzą w rozwoju tak młodym graczom. Pewne jest, że nie zostałby on ściągnięty gdyby nie miał potencjału”.
A co pan myśli o atakach na Pucharze Narodów Afryki? – czy Mistrzostwa Świata będą bezpieczne?
Rummenigge: „Oczywiście była to katastrofa. Jednak jestem przekonany, że w RPA jest robione wszystko by bezpieczeństwo było na najlepszym jak to możliwie poziomie. Te mistrzostwa to pierwsze na afrykańskiej ziemi – więc wszyscy powinni to także na dany sposób wspierać. Jestem przekonany, że będą to bezpieczne i udane MŚ”.
Komentarze