Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli Paris Saint-Germain, mogą mieć powody do zadowolenia po ostatnim meczu ligowym w Ligue 1.
Nie dalej jak wczoraj, kolejne spotkanie w ramach francuskiej Ligue 1, rozegrali piłkarze Paris Saint-Germain, którzy w najbliższy wtorek zmierzą się z Bayernem w ramach rewanżowego starcia 1/4 finału elitarnych rozgrywek Champions League.
Rywalem podopiecznych Mauricio Pochettino była ekipa RC Strasbourg, która w bieżącym sezonie spisuje się bardzo słabo. Zgodnie z oczekiwaniami bukmacherów i kibiców, pojedynek na Stade de la Meinau zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem paryżan.
Podopieczni Mauricio Pochettino na prowadzenie wyszli już w 16. minucie za sprawą Kyliana Mbappe. PSG nie odpuszczało ani na krok i jeszcze przed zmianą stron wpakowało swoim rywalom dwie bramki − na listę strzelców wpisywali się Sarabia oraz Kean.
W drugiej części spotkania rywale paryskiego klubu zaczęli nieco odważniej i koniec końców zdobyli honorowego gola w 63. minucie za sprawą Diona. Mimo wszystko ostatnie słowo i tak należało do gości, kiedy to na jedenaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry, na 4:1 podwyższył Paredes.
− Oczywiście wyścig o mistrzostwo jest dla nas ważny. Pozostało jeszcze kilka spotkań, zaś ta wygrana była istotna, aby dotrzymać kroku Lille. Te 3 punkty były konieczne. Cieszymy się z tego zwycięstwa, zwłaszcza że był to jakościowy i drużynowy występ − powiedział trener Pochettino.
REKLAMA
W przypadku rozgrywek francuskiej Ligue 1, to po trzydziestu dwóch spotkaniach, podopieczni Mauricio Pochettino póki co ugrali 66 punktów), co daje im drugą lokatę − na wynik ten przełożyło się 21 zwycięstw, 3 remisy oraz 8 porażek. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 71 strzelonych oraz 23 straconych golach.
Komentarze